Czy można wyłączyć światła w korku? Tak, ale pod pewnym warunkiem

Korki stanowią poranną i popołudniową rzeczywistość większych miast. I choć kierowcy stojący w zatorach drogowych woleliby szybciej dotrzeć do celu, powinni się zastanowić nad jedną rzeczą. Czy nie muszą czasem wyłączyć świateł?

O mandatach za światła i inne wykroczenia opowiadamy też w serwisie Gazeta.pl.

Niestosowanie się podczas jazdy do obowiązku używania wymaganych przepisami świateł może kosztować kierowcę nawet 200 zł i 4 punkty karne. Mandat jest zatem dość dotkliwy. Pewnie dlatego kierowcy stojący w korku oczekują na rozluźnienie zatoru drogowego z włączonymi reflektorami. Tylko czy takie zachowanie jest prawidłowe? Po części. Stojąc w korku z włączonymi światłami kierowca co prawda mandatu nie dostanie. Może jednak otrzymać grzywnę za inne wykroczenie.

Zobacz wideo Tak kończy się ignorowanie czerwonego światła. Groźny wypadek audi i alfy romeo

Tak, światła w korku można wyłączyć. Ale są dwa warunki

No dobrze, zatem jak to z tymi światłami jest? Art. 51 ust. 1 i 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym nie pozostawia żadnych złudzeń. W Polsce przez całą dobę pojazdu musi poruszać się z włączonymi światłami – i będą to albo światła mijania, albo do jazdy dziennej. Czemu zatem stojąc w korku jednak można wyłączyć światła? Decyduje o tym art. 51 ust. 7 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zanim jednak kierowca sięgnie do pokrętła, powinien sprawdzić najpierw dwie okoliczności.

Aby móc wyłączyć światła podczas postoju w korku, kierujący w pierwszej kolejności powinien sprawdzić ile czasu trwa zatrzymanie. Ustawowy termin to więcej niż minuta. Po drugie dopuszcza się wyłączenie świateł zewnętrznych pojazdu, o ile na tym samym pasie ruchu, przed tym pojazdem i za nim, stoją inne pojazdy. Kierowca nie może zatem stać ani jako pierwszy, ani jako ostatni w korku.

Wyłączone światła w korku to rozwiązanie... teoretyczne

Dwa wymogi stawiane przez art. 51 ust. 7 ustawy Prawo o ruchu drogowym są dość restrykcyjne. W efekcie kierowca poruszający się w standardowym korku wynikającym z dużego natężenia ruchu, prawdopodobnie nie będzie mógł wyłączyć świateł. W takiej sytuacji rzadko stoi się w miejscu dłużej niż minutę. Opcja taka pojawi się przede wszystkim wtedy, gdy zatrzymanie będzie wynikać np. z zamkniętego przejazdu kolejowego lub poważnego wypadku.

Nie wyłączysz świateł? A i tak dostaniesz mandat!

Na koniec tego materiału pozostała nam jeszcze jedna kwestia do omówienia. Kierowca, który stojąc w korku nie wyłączy świateł, nie dostanie mandatu. Czemu zatem mimo wszystko grozi mu grzywna? Przepisy mówią wyraźnie: w sytuacji, w której postój pojazdu będzie trwać dłużej niż minutę, kierowca jest zobowiązany do wyłączenia jednostki napędowej. W takim przypadku mandat wynosi 100 zł.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.