Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Via Baltica jest jedną z kluczowych dróg w Polsce. Brakowało tylko jednego fragmentu tej trasy, który był zlokalizowany na terenie woj. mazowieckiego, ale wreszcie jest decyzja o zezwoleniu na realizacji tej inwestycji. W najbliższych dniach zostanie przekazany wykonawcy plac budowy.
Omawiany fragment trasy do realizacji dotyczy budowy 19,46 km drogi ekspresowej S61 oraz przebudowy 3 km S8 w rejonie Ostrowi Mazowieckiej. To właśnie tam powstanie węzeł Podborze łączące S8 i S61. Z drugiej strony odcinek połączy się z użytkowanym od połowy lipca bieżącego roku fragmentem Via Baltiki Śniadowo - Łomża Południe.
Budowany fragment będzie miał nawierzchnię asfaltową i będzie przystosowany do najcięższego ruchu (kategoria KR7, nacisk na oś 11,5 t). W ramach umowy powstaną dwie jezdnie, po dwa pasy ruchu każda, do tego pas awaryjny i 5-metrowy pas rozdziału.
Oprócz wspomnianego węzła Podborze, powstanie jeszcze węzeł Komorowo na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 677 (Ostrów Mazowiecka - Łomża). Przewidziano również dwa Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) – Sulęcin Wschód i Zachód.
Na całym odcinku wybudowanych zostanie 26 obiektów inżynierskich, w tym przejścia dla zwierząt. Część z nich będzie zintegrowana z mostami i wiaduktami.
Dlaczego dopiero teraz powstaje odcinek Podborze-Śniadowo? Jest to jeden z trzech odcinków trasy S61, gdzie pojawiła się konieczność wyłonienia nowych wykonawców po wcześniej zerwanych umowach. Obecnie za realizację przedsięwzięcia odpowiedzialna będzie firma Polaqua, która została wybrana jeszcze w listopadzie 2019 r., a w styczniu 2020 r. została podpisana umowa. Jednak ze względu na pandemię wszystko się poprzesuwało.
Droga ma być oddana do użytku pod koniec 2023 roku.