Więcej nowości motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Sylvia Dos Santos jest odpowiedzialna za nazewnictwo modeli Renault, a nazwa najnowszego SUV-a wywodzi się z łaciny. Słowo "australis" oznacza "południowe wybrzeże". Trudno powiedzieć, o jakie wybrzeże chodziło Francuzom w przypadku nowego Renault, ale model sam w sobie zapowiada się obiecująco. W gamie francuskiego producenta zastąpi nieco wysłużonego Kadjara, który pojawił się na rynku w 2015 roku.
Renault Austral będzie konstrukcyjnym bliźniakiem Nissana Qashqai, zatem typowym przedstawicielem kompaktowych SUV-ów. Auto ma mieć 4,51 metra długości (czyli nieco dłuższe od brata z Kraju Kwitnącej Wiśni). Gama silnikowa nie będzie jednak opierać się tylko o japońskie rozwiązania. W ofercie znajdzie się wariant hybrydowy oparty na nowym silniku 1.2 TCe (który zastąpi 1.3 TCe) i napędzie elektrycznym. W cenniku znajdziemy nie tylko wariant plug-in, ale także klasyczną hybrydę.
Stylistycznie Austral będzie nawiązywał do nowego elektrycznego Megane. We wnętrzu znajdziemy m.in. cyfrowe wskaźniki i nowy system multimedialny oparty na systemie Google Auto.