Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Od granic województwa łódzkiego i śląskiego do Radomska drogowcy oddali po trzy pasy ruchu na całej szerokości jezdni. W sumie w ten sposób będzie można przejechać około 7 km. Jest to pierwszy z pięciu odcinków A1-ki pomiędzy Tuszynem a Częstochową z docelowym układzie trzypasmowym.
Jednak jak zapewnia GDDKiA to nie jedyne niespodzianki, które zostaną wprowadzone do końca tego roku na tej autostradzie. W połowie grudnia przekazany zostanie kolejny odcinek jezdni między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim. Chodzi o blisko 4-kilometrowy fragment jezdni w kierunku Łodzi, między węzłami Piotrków Trybunalski Południe i Piotrków Trybunalski Zachód wraz z łącznicami obu węzłów. Tym samym kierowcy będą mieli do dyspozycji obie jezdnie w pełnym przekroju na odcinku blisko 16 km pomiędzy Tuszynem i węzłem Piotrków Trybunalski Południe.
Do końca tego roku udostępnione mają zostać jeszcze kolejne dwujezdniowe odcinki: Kamieńsk - Radomsko (woj. łódzkie) oraz pozostałe 10 km w woj. śląskim, od okolic Kruszyny do początku obwodnicy Częstochowy. W efekcie kierowcy będą mieli do dyspozycji dwie jezdnie na długości blisko 56 km.
Na początku wspomniany, oddany fragment w pełnym przekroju nie powoduje jednak, że automatycznie będzie można poruszać się na nim z docelową prędkością autostradową. Ponieważ na pozostałych czterech fragmentach nadal trwają prace, to nadal będą obowiązywać ograniczenia prędkości.
24-kilometrowy odcinek Piotrków Trybunalski-Kamieńsk ma być ukończony w III kw. przyszłego roku.