Łapówka za przegląd? Policja zatrzymała diagnostę

Przeglądy widma. Odpowie diagnosta i właściciele pojazdów.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Garwolińscy policjanci zatrzymali nieuczciwego diagnostę, który „załatwiał" przeglądy. Oczywiście robił to za odpowiednią opłatą.

Zobacz wideo Raport Moto Journey 2021

Można się zastanawiać, co w tym dziwnego? Przecież za przegląd się płaci, jednak w tym przypadku do przeglądów nie dochodziło. Funkcjonariusze przestudiowali wiele dokumentów i przesłuchali świadków. Czynności te naprowadziły ich na 65-letniego diagnostę, który za łapówki podbijał przeglądy. Pojazdów nawet nie widział na oczy.

O tym, że lewe przeglądy i pieczątki w dowodzie rejestracyjnym są przestępstwem przekonali się również właściciele pojazdów. Dwóch kierowców otrzymało akt oskarżenia i teraz grozi im 10 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze dalej badają sprawę i szukają kolejnych „cwanych" właścicieli. Diagnosta został zatrzymany na 3 miesiące w areszcie. Za przyjęcie łapówek oraz poświadczenie nieprawdy grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.