Ceny paliw pójdą w dół. Ale jeszcze nie teraz

Wszyscy odczuwają skutki inflacji. Również na stacjach paliw trudno o optymizm. Może jednak to się zmienić za jakiś czas.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Każdy kto ma samochód, w ostatnim czasie ze strachem zajeżdżał go zatankować. Ceny powyżej 6 zł i coraz większa drożyzna na pozostałe produkty użytku codziennego powodowały, że w portfelu z dnia na dzień zmniejszała się ilość gotówki. Może to się jednak zmienić w najbliższym czasie.

Zobacz wideo Przyszłość motoryzacji. Jak ważną rolę w tej transformacji pełnią hybrydy typu plug-in?

Według analityków z e-petrol.pl za jakiś czas możemy się pożegnać z poziomem 6 zł za litr paliwa. Skąd tak nagła zmiana? Jednym z czynników są zmiany na rynku międzynarodowym. Uruchomienie rezerw strategicznych np. przez USA i brak stanowiska przez OPEC+ mogą wpłynąć na cenę hurtową za paliwo.

Drugim elementem, który może wpłynąć na spadek cen paliwa jest ogłoszenie tarczy antyinflacyjnej. Trudno jednak określić na jakich warunkach będzie funkcjonować, gdyż podano za mało szczegółów. Według analityków, można jednak spodziewać się spadku o nawet kilkanaście groszy na litrze.

Jeśli wszystko się potwierdzi, to chociaż teraz mamy tendencję wzrostową, to na horyzoncie widać już spadki. Prawdopodobnie już niedługo nasze budżety domowe odczują minimalną chociaż ulgę w zakresie tankowania naszych pojazdów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.