Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Ponoć przyszłością motoryzacji są pojazdy autonomiczne. Jednak obecnie jest jeszcze za wcześnie by mówić o pełnej autonomiczności. Jeśli tak się zdarzy, to najwyraźniej dzieje się coś niedobrego.
Tak właśnie było na niemieckiej autostradzie A3 w ten weekend. O całym zdarzeniu można dowiedzieć się z powyższego wideo.
W okolicach Wurzburga policja eskortowała ciężarówkę, która poruszała się po autostradzie bez kontroli kierowcy. Jak się okazało prowadzący pojazd zemdlał. W trakcie jazdy ciężarówka odbijała się od barier dzięki czemu wracała na trasę. Zniszczyła też bariery tymczasowe, które przesunęła na sąsiedni pas.
Rajd samojezdnej ciężarówki trwał około 30 km. Zakończył się dopiero, gdy pojazd najechał na barierę. Dopiero wtedy można było wyciągnąć 48-letniego kierowcę i przekazać go ratownikom. Drogowcy byli zmuszeni wymienić znaki i bariery na odcinku 10 km. Całe szczęście nic nikomu się nie stało.