Ford Focus kilka lat temu został wycofany z oferty w Ameryce Północnej. Obecnie firma bardziej się skupia się na autach typu SUV. Nie zmienia to jednak faktu, że Focus jest nadal istotny dla producenta i aby pozostał nadal ważnym elementem zaserwowano mu kurację odmładzającą.
Z zewnątrz Focus zmienił się nieznacznie. Producent skupił się bardziej na zwiększeniu bezpieczeństwa, oszczędności i atrakcyjności wnętrza, chociażby za sprawą największego w swojej klasie ekrany 13,2’’ z najnowszym systemem Ford SYNC4.
Na pierwszy rzut oka, odświeżony Focus nie różni się zbytnio od tego modelu, który zastępuje. Widać jednak wyżej poprowadzoną linię maski oraz wyżej usytuowany znak marki. Każda odmiana modelu posiada przednie reflektory LED ze zintegrowanymi światłami przeciwmgielnymi i bardziej charakterystyczne światła do jazdy dziennej. Natomiast tylne diody LED mają nowy wzór.
Ford jednak skupił się bardziej na różnicach pomiędzy wersjami wyposażenia. Odmiany Connected i Titanium mają więcej elementów chromowanych na grillu, a wersja ST charakteryzuje się czarnym wykończeniem o strukturze plastra miodu. Sportowa odmiana posiada również bardziej rozbudowaną dolną część grilla, progi oraz dyfuzor i tylny spojler. Focus w wersji Active natomiast posiada pionowe listwy grilla i plastikowe osłony nadwozia, a pakiet Vignale dostępny w odmianach Titanium, ST-Line i Active obejmuje satynową górną osłonę chłodnicy i specjalny wzór kół.
Pod maską więcej się dzieje. Odmłodzony Focus otrzymał dwusprzęgłową, siedmiobiegową skrzynię w modelach, które są miękkimi hybrydami EcoBoost 1.0 L. Dysponują one mocą 125 i 155 KM.
W wersji ST-Line pod maską znalazł się silnik EcoBoost 2.3 L generujący 280 KM. Ta wersja charakteryzuje się dodatkowo specjalnym lakierem Mean Green, a wewnątrz znalazły się wyczynowe fotele, które zastępują Recaro.
Wracając jednak do silników, to klienci, którzy nie są przekonani do hybrydy, ani mocnej wersji ST, mają do wyboru Focusa z silnikiem 1.0 EcoBoost, który do zaoferowania ma 100 lub 125 KM, który współpracuje z manualną sześciobiegową skrzynią.
Dla tych, którzy nadal są zwolennikami diesla Ford również pamiętał. W ofercie jest silnik 1.5 EcoBlue z 95 lub 120 KM mocy. Również współpracuje z manualna skrzynią. Jednak przy wersji 120-konnej można zamówić automat z ośmioma przełożeniami.
Wielu klientów zwraca również uwagę na to co się dzieje na desce rozdzielczej. Dlatego nowy Focus otrzymuje najnowszy system komunikacji Forda SYNC4 z dostępem do usług online, możliwością przyjmowania zdalnych aktualizacji oraz sterowaniem za pomocą aplikacji na smartfona FordPass oraz duży 13,2-calowy centralny ekran dotykowy. Ford twierdzi, że interfejs jest teraz bardziej intuicyjny, ale wiele osób nie zgodzi się, gdy usłyszą, że twarde klawisze ogrzewania i wentylacji zostały zastąpione elementami sterującymi na ekranie.
Dla Forda ważne jest również bezpieczeństwo, dlatego wśród systemów znaleźć można system monitorowania martwego pola.
Klienci Forda mają chyba również dziwne zachcianki jak krótsze włosie na dywanikach w bagażniku, które jest teraz krótsze i łatwiejsze do czyszczenia. Bagażnik można też podzielić na dwie strefy, w tym jedną na przewożenie mokrych rzeczy. Ponoć to wszystko zostało dodane ze względy na prośby klientów.
Ford Focus po liftingu nie jest autem rewolucyjnym, które ma raptem wyskoczyć na pierwsze miejsce pod względem sprzedaży. Prawdopodobnie nie zagrozi również Volkswagenowi Golfowi. Jednak tych kilka aktualizacji spowoduje, że będzie przyjemniejszy w odbiorze i nadal będzie się sprawdzał jako auto na co dzień.