Kolejny kwartał za nami. Tym razem już trzeci – lipiec-wrzesień. Trzeba przyznać, że w tym okresie wiele aut zostało wezwanych na przymusową naprawę. W przeciągu tych trzech miesięcy znalazły się takie marki jak Jaguar i Porsche, ale ich akurat niezbyt dużo było wzywanych. Jednak ktoś inny jest gwiazdą tego zestawienia.
W sumie przez lipiec, sierpień i wrzesień na stronie UOKiK pojawiło 39 ogłoszeń związanych z akcjami serwisowymi wśród producentów samochodów, najwięcej w lipcu – 16 ogłoszeń. W sumie przez ten okres wezwano 68.831 samochodów różnych marek na przymusowe naprawy. Rekordzistą okazał się również lipiec – 30.736 szt. (sierpień – 15.143 szt., wrzesień – 26.491 szt.).
W lipcu jak wcześniej wspomniano pojawiło się 16 ogłoszeń na stronie UOKiK-u dotyczących akcji serwisowych. Wezwano 30.736 szt. pojazdów. Firma, która wezwała do siebie najwięcej samochodów to Mercedes z wynikiem 25.877 szt. Niemiecka firma jest głównym powodem tak wysokiego wyniku. Na drugim miejscu znalazło się Volvo – 3.404 egz., a stawkę zamyka Suzuki – wezwało 831 samochodów, a właściwie tylko Jimny. W tym miesiącu wezwano również np. 7 samochodów Porsche.
W sierpniu na stronie UOKiK pojawiło się 15 ogłoszeń, czyli zaledwie jedno mniej niż miesiąc wcześniej. Tym razem jednak prawie połowę mniej aut zostało wezwanych – 15.143 szt. W ósmym miesiącu roku ponownie to Mercedes był niechlubnym liderem zestawienia – 11.604 szt. Za nim jednak pojawiła się francuska reprezentacja w postaci Peugeota – 1.378 szt. oraz Citroen – 1.223 szt. Z innych marek premium w zestawieniu pojawił się Land Rover z wynikiem 37 szt. oraz Porsche – 17 szt.
We wrześniu pojawiło się najmniej ogłoszeń o akcjach serwisowych, bo zaledwie 8. Jednakże w III kwartale okazał się drugim miesiącem, w którym wezwano najwięcej aut – 26.491 szt. Tym razem pierwsze miejsce zajęła Toyota z wynikiem 20.054 szt., na drugim miejscu umiejscowiło się Mitsubishi – 3.371 szt., a ostatnie miejsce na pudle zajął Ford – 1943 szt. Z marek premium oczywiście był Mercedes (902 szt.), Land Rover/Range Rover (149 szt.) oraz Jaguar (56 szt.).
Jak zatem wygląda pierwsza dziesiątka zestawienia marek, które „najchętniej" wzywały swoje modele na przymusowe naprawy. Odpowiedź znajduje się poniżej:
Najmniej awaryjną marką w tym okresie okazało się Porsche z wynikiem 24 szt., jednak trzeba wziąć pod uwagę, ilość sprzedawanych pojazdów niemieckiej marki premium w stosunku do powszechnej np. Toyoty. Trzeba mieć również to na względzie. W Mercedesie natomiast problemy techniczne pojawiają się zarówno w pojazdach stricte osobowych, jak i dostawczych.
Przed nami ostatni kwartał roku. Pytanie kto okaże się „zwycięzcą" za kolejne trzy miesiące i kto został królem akcji serwisowych całego roku?