W połowie sierpnia wykonawca rozpoczął remont autostrady A4 pomiędzy Górą św. Anny a granicą woj. opolskiego i śląskiego. Pierwszy etap - od Góry św. Anny do węzła Kędzierzyn-Koźle - ma się zakończyć jeszcze w październiku br.
Aktualnie wykonawca prowadzi roboty na jezdni południowej w kierunku Katowic, na odcinku o długości ok. 8,2 kilometra. Równolegle remontowany jest węzeł Kędzierzyn-Koźle, przez co wjazd i wyjazd na ten węzeł jest obecnie niemożliwy. Objazd wyznaczono drogami DK88, DK94 i DW426. Kierowcy na tym odcinku mają do dyspozycji tylko jezdnię północną, na której ruch w obu kierunkach odbywa się (w zależności od odcinka) po dwóch pasach lub z układem pasów 2+1. Remont jest prowadzony na całej szerokości południowej jezdni autostrady.
Konieczność przeprowadzenia remontu to standardowa procedura po blisko 20 latach eksploatacji drogi. Na nawierzchni pojawiły się podłużne, poprzeczne i siatkowe pękniecia, wymagające coraz częstszych interwencji. Remont to przede wszystkim poprawa warunków jazdy, zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu podróży.
W ramach całego zadania jezdnia południowa (w kierunku do Katowic) zostanie wyremontowana na odcinku o długości około 17,5 kilometra, a jezdnia północna (w kierunku do Wrocławia) na odcinku o długości około 12,1 kilometra. Wyremontowana zostanie także nawierzchnia na dwóch węzłach drogowych - Kędzierzyn-Koźle i Strzelce Opolskie. Prace podzielono na pięć etapów, z których każdy będzie trwał maksymalnie dwa miesiące. Wszystkie prace zakończą się jednak dopiero w trzecim kwartale przyszłego roku.