Toyota Prius z silnikiem spalinowym na wodór. Jednak dopiero w 2025 r.

Silnik spalinowy na wodór to ciekawy pomysł i ludzie z Toyoty chcą go wykorzystać w kolejnej generacji Priusa.

Obecna generacja Priusa zadebiutowała w 2015 r. i chociaż jest co jakiś czas aktualizowana to już widać na niej bieg czasu. Nowa generacja ma pojawić się już w przyszłym roku.

Zobacz wideo Recenzujemy Toyotę Corollę w wersji kombi

Pod maską znaleźć się ma coś mniej oczywistego niż silnik 1,8 L z elektrycznym wspomaganiem. Ma pojawić się silnik spalinowy na wodór, który zaprezentowany został w Corolli w kwietniu tego roku. Jednak nie wejdzie on z premierą nowej generacji auta, tylko będzie trzeba poczekać jeszcze cztery lata. Zatem przyszłoroczny Prius będzie w typowej dla niego konfiguracji.

Toyota wychwala ten rodzaj silnika argumentując to tym, że auto żwawo reaguje na wciśnięcie pedału gazu, a także taki samochód wytwarza o wiele mniej CO2 do atmosfery. Opóźnienie wprowadzenia Priusa z takim napędem może być też właściwe ze względu na obecnie słabo rozwiniętą infrastrukturę pod wodór.

Jednak warto nadmienić, że wspomniany plan wprowadzania Priusa w takiej konfiguracji ma jedynie mieć miejsce w Japonii. Pozostałe rynki będą indywidualnie rozpatrywane. Warto też nadmienić, że są to jedynie jeszcze plotki, które muszą znaleźć oficjalne potwierdzenie u producenta. Jak na razie pisał o nim m.in. Forbes.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.