Ferrari kontra Rimac. W Zagrzebiu zlot supersamochodów [WIDEO]

Niektórzy zastanawiają się, czy ściganie się autami elektrycznymi z tymi z klasycznym napędem ma sens? W Zagrzebiu podczas zjazdu supersamochodów można było się o tym przekonać.

Klub Supercar Owners Circle zorganizował niedawno imprezę w Zagrzebiu w Chorwacji, na którą zjechało się sporo fanów egzotycznych samochodów. Klip, który można zobaczyć poniżej został opublikowany na YouTubie na kanale Automotive Mike i pokazuje jasnożółte Ferrari F12tdf, które podczas imprezy stanęło w szranki z Rimaciem Nevera w wyścigu na ćwierć mili.

 

W pełni elektryczna Nevera posiadająca 1940 KM mocy już na starcie pozostawiła Ferrari z mocą 780 KM daleko za sobą. W połowie jednak drogi kierowca elektryka wcisnął hamulec, dzięki czemu F12tdf przegoniło swojego konkurenta. Faktem jest jednak to, że Rimac bez trudu pokonał „zwykłe" auto.

Zobacz wideo Pędził ferrari prawie 200 km/h mostem Północnym w Warszawie. Nie miał przeglądu technicznego

Z drugiej jednak strony brak odpowiedzi dźwiękowej dla krzyczącego 6,5-litrowego wolnossącego V12 Ferrari jest przykrym symbolem zmiany warty wśród supersamochodów.

Na nagraniu można jeszcze zobaczyć coś co może przerazić. Publiczność stoi zaledwie kilka metrów od ścigających się pojazdów. Gdyby coś poszło nie tak, to ludzie zostaliby „zmieceni z planszy". Całe szczęście nic takiego się nie stało, a my możemy podziwiać nie masakrę, a wyścig dwóch wyjątkowych pojazdów.

Wspomniani bohaterowie nagrania nie byli jedynymi wartymi uwagi samochodami prezentowanymi podczas uroczystości. Na imprezie znalazły się jeszcze takie perełki jak: Bugatti Divo, Pagani Huayra Imola, Koenigsegg CCXR, Ferrari SF90 Stradale, Bugatti Veyron Super Sport, Bugatti Chiron Pur Sport, Pagani Zonda F Roadster, dwa Lamborghini Aventador SVJ Roadster i wiele innych.

Więcej o: