Rząd USA zamówił 10 aut za 36 milionów dolarów. Chodzi o nowe Chevrolety Suburbany HD

Koncern General Motors wygrał amerykański przetarg na opracowanie nowej generacji rządowego SUV-a. Chevrolet Suburban HD będzie służyć różnym agencjom, przede wszystkim Diplomatic Security Service.

Całość kontraktu opiewa na 36,4 miliona dolarów, czyli trochę ponad 14 milionów złotych. Przy zamówionych w tej chwili 10 egzemplarzach takich samochodów, wychodzi 3,64 mln za sztukę. Dlaczego rządowe Suburbany HD są takie drogie? Normalny, seryjnie produkowany Chevrolet Suburban jest największym rodzinnym SUV-em marki Chevrolet i kosztuje w salonie sprzedaży od 52 tys. dolarów do około 77 tys. dolarów.

Zobacz wideo Dzień poza miastem. Sprawdzamy, jak plug-in radzi sobie poza utwardzonymi drogami

To jeden z najpopularniejszych samochodów tej kategorii w Stanach Zjednoczonych. My również je znamy z filmów sensacyjnych, gdyż Suburbany od lat stanowią podstawowy środek transportu FBI oraz innych trzyliterowych amerykańskich agencji rządowych. Jak pokazuje powyższy przykład, nie pojawiają się w hollywoodzkich filmach przypadkiem.

Kwota rządowego kontraktu jest tak wysoka, bo oprócz ceny 10 sztuk SUV-ów Chevroleta jest w niej zawarty koszt opracowania nowej wersji Heavy Duty. Wzmocnione Chevrolety Suburbany mają być standardowymi rządowymi SUV-ami następnej generacji, tak zwanymi Large Support Utility Commercial Vehicles.

Pilotażowy kontrakt na 10 sztuk ma później zaowocować zamówieniem znacznie większej liczby Suburbanów HD. W maju 2023 r. departament obrony USA rozszerzy kontrakt na 200 sztuk tego modelu rocznie przez kolejne dziewięć lat.

Chevrolety Suburban HD będą służyć do transportu dyplomatów, rządowych agentów oraz VIP-ów. Wspomniana służba Diplomatic Security Service należy do amerykańskiego departamentu obrony i na co dzień zajmuje się strzeżeniem personelu dyplomatycznego, ale nie tylko. W zakres jej obowiązków wchodzą również działania antyterrorystyczne, kontrwywiadowcze i kryminalne.

Chevrolet Suburban Z71Chevrolet Suburban Z71 fot. General Motors

Chevrolet Suburban jest produkowany od 1935 r. To klasyczne amerykańskie auto

Aktualny Chevrolet Suburban to już dwunasta generacja tego modelu. Wciąż ma ramową konstrukcję i między innymi z tego powodu wybrała go agencja DSS. Takie samochody są znacznie wytrzymalsze od aut z nadwoziem samonośnym.

W przypadku egzemplarzy Heavy Duty zamówionych przez departament sprawiedliwości USA, konstrukcja zostanie dodatkowo wzmocniona, aby wytrzymała większe obciążenie. Samochody zostaną przygotowane przez specjalny oddział koncernu General Motors, GM Defence na co dzień zajmujący się konstruowaniem pojazdów wojskowych.

Podobno znaczna część podzespołów nie różni się od tych używanych w seryjnych Suburbanach. Chodzi m.in. o napęd, hamulce i blachy poszycia nadwozia. Stąd w miarę atrakcyjna cena pojedynczego egzemplarza.

W taki razie administracja rządowa miała do wyboru dwie benzynowe jednostki V8 (o poj. 5,3 l lub 6,2 l) albo 3-litrowego turbodiesla Duramax. Stawiamy jednak na większą jednostkę benzynową. Widlasta ósemka o pojemności ponad sześciu litrów i mocy 420 KM powinna najlepiej sobie radzić z wysoką masą rządowych SUV-ów.

Już seryjny Chevrolet nie jest lekkim autem. To prawdziwy mastodont o długości 5,7 m oraz masie własnej przekraczającej 2,7 tony. Rządowe egzemplarze z pewnością są jeszcze cięższe. Domyślamy się również, że chodzi o wersję 4WD z napędem na obie osie.

W najbliższym czasie GM Defence ma zamiar opracować nowy napęd, tak aby oferta firmy pasowała do polityki administracji prezydenta Bidena, która zapowiedziała całkowitą elektryfikację rządowej floty. Specjalny oddział koncernu General Motors przygotowuje dwa rodzaje napędów elektrycznych do pojazdów wojskowych: z zasilaniem akumulatorowym oraz ogniwami wodorowymi, ale na razie to jeszcze pieśń przyszłości.

Chevrolet Suburban Z71Chevrolet Suburban Z71 fot. General Motors

Więcej o:
Copyright © Agora SA