Nadjeżdża nowa Fiesta. Ford zmodernizował miejskiego klasyka

Zmiany w nowym Fordzie Fiesta nie są duże, ale powinny odnowić zainteresowanie jednym z lepszych miejskich samochodów na rynku. Zwłaszcza jeśli ktoś docenia przyjemność płynącą z jazdy.

Fiesta, tak jak inne Fordy, jest znana z dobrych własności jezdnych. To duży atut nie tylko sportowej wersji ST, która również została zmodernizowana, ale całej gamy miejskiego Forda. Teraz doszedł do niego odświeżony wygląd oraz lepsze multimedia.

Zobacz wideo Dzień poza miastem z hybrydowym Fordem Kugą. Sprawdzamy, jak plug-in radzi sobie poza utwardzonymi drogami

Zewnętrzne zmiany są subtelne i bez bezpośredniego porównania trudno ocenić, które elementy nadwozia są nowe, ale trzeba przyznać, że dzięki nim, nowym kolorom lakieru i wzorom felg, Fiesta zyskała na atrakcyjności. Znacznie łatwiej zauważyć LED-owe przednie reflektory (w droższych wersjach są to diodowe matryce) i wykonane w tej samej technologii opcjonalne tylne lampy.

To samo dotyczy wnętrza, w którym wzorem większych modeli Forda pojawiły się cyfrowe wskaźniku wyświetlane na ekranie przed kierownicą, który ma przekątną 12,3 cala. Współpracują z nowym układami dbającymi o podwyższenie poziomu czynnego bezpieczeństwo, które można będzie zamówić w specjalnym pakiecie. Będzie można zamówić też najnowszą wersję systemu multimedialnego Ford SYNC 3.

Gama jednostek napędowych Forda Fiesty nie zmieniła się. Flagowym modelem wciąż jest sportowa Fiesta ST z 200-konnymi motorem o poj. 1,5 l pod maską. Za to jego maksymalny moment obrotowy wzrósł o 10 proc. do 320 Nm. Ponadto Fiesta ST ma nową atrapę chłodnicy i atrakcyjny zielony kolor lakieru Mean Green. Znamy go już z crossovera Puma ST. Sportowa wersja Fiesty przyspiesza do setki w 6,5 s, rozpędza się do 230 km/h, a wysoki moment obrotowy ułatwia codzienną jazdę.

Ford Fiesta STFord Fiesta ST fot. Ford



Nowy Ford Fiesta. Gama silników zmieniła się nieznacznie

Z pozostałych napędów zwraca uwagę przede wszystkim mikrohybrydowy Ecoboost ze wspomagającym silnik spalinowy starterem-generatorem BISG. Pozwala to na częstsze działanie układu Start-Stop i oszczędność 5 proc. paliwa. Tak twierdzi producent. Hybrydowa Fiesta jest dostępna z napędem o mocy 155 KM lub 125 KM.

Słabszą odmianę będzie można będzie zamówić również z automatyczną 7-stopniową dwusprzęgłową przekładnią Powershift. Na samym dole cennika nowej Fiesty znajdzie się podstawowa odmiana z silnikiem o mocy 100 KM.

Fiesta to mały samochód z autentyczną osobowością. Przyjemność prowadzenia oraz wysoka jakość były zawsze podkreślane przez jej stylistykę – twierdzi Amko Leenarts, dyrektor działu projektów w Ford of Europe. – Na potrzeby nowej Fiesty opracowaliśmy bardziej wyraziste charaktery każdej z wersji gamy, dzięki czemu nasi klienci mogą wybrać taką, która odzwierciedla ich własny styl i światopogląd – dodał Leenarts.

Ford Fiesta STFord Fiesta ST fot. Ford/Charlie Magee



Więcej o:
Copyright © Agora SA