Wydział Kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie wraz z kolbuszowskimi policjantami oraz funkcjonariuszami Oddziału Straży Graniczne namierzył w weekend skradzionego we Włoszech mercedesa ML. Auto według informacji służb miało trafić do jednego z warsztatów samochodowych na terenie gminy Majdan Królewski.
Funkcjonariusze spodziewali się, że znajdą tam przynajmniej części po poszukiwanym pojeździe. Działania przyniosły jednak nieoczekiwany skutek. W warsztacie znaleziono nie tylko skradziony samochód z Włoch, ale także kilkadziesiąt części z innych aut. To m.in. silniki, całe elementy karoserii pojazdów, a także elementy wyposażenia wnętrza, radia samochodowe czy instalacje elektryczne.
Policja odkryła dziuplę złodziei. Przypadkiem. Szukała zaginionego mercedesa fot. Policja Podkarpacka (podkarpacka.policja.gov.pl)
Policja po sprawdzeniu znalezionych części w bazie ujawniła, że są to elementy wielu pojazdów marek Mercedes, BMW i Jeep, które skradziono w 2020 i 2021 roku na terenie Włoch, Niemiec i Anglii.
W ramach działań policja zabezpieczyła kradzionego mercedesa i znalezione części na policyjnym parkingu. Zatrzymano też 34-letniego właściciela warsztatu, któremu postawiony zostanie zarzut paserstwa, za który grozi mu 5 lat więzienia. Na razie został aresztowany na dwa miesiące.