Ile zarabiają kierowcy Ubera?

Nietrudno natknąć się na historie opowiadające o zarobkach kierowców Ubera liczonych w tysiącach złotych. Tak, w tym może być nieco prawdy. Z tą historią jest jednak jak z samochodami na Placu Czerwonym w kawale Radia Erewań...

Uber zrewolucjonizował transport w miastach. Jest trochę jak taksówka, ale taka lepsza - bo na ogół z milszym kierowcą. Z usługami oferowanymi przez amerykańskie przedsiębiorstwo wiąże się jeszcze jedna ciekawostka. Bo choć Uber słynie z tanich przewozów, wszyscy oczami wyobraźni widzą bajońskie sumy zarabiane przez jego kierowców. I tak naprawdę już w tym punkcie z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że opowieści o grubych tysiącach złotych wpływających co miesiąc na konta uber-taksówkarzy, spokojnie można włożyć między mity. Szczególnie że zarobki kierowców Ubera to jedno. Drugim są potężne koszty ponoszone co miesiąc.

Zobacz wideo Bez kierunkowskazu i na czerwonym świetle. Szokujące zachowanie taksówkarza

Ile zarabiają kierowcy Ubera? Te kwoty robią wrażenie!

Kierowcy Ubera dzielą się na trzy kategorie. Osoby pracujące maksymalnie 20 godzin tygodniowo zarabiają 1800 zł miesięcznie. Praca przez 20 do 40 godzin tygodniowo oznacza zarobki na poziomie nawet 5 tys. zł, podczas gdy przy pełnym etacie i 40 godzinach tygodniowo liczyć można na przelew wynoszący przeszło 8200 zł. Kwoty bez wątpienia wyglądają dobrze. Przed wyciągnięciem pochopnych wniosków, warto uświadomić sobie dwie kwestie. Po pierwsze aż 40 proc. kierowców Ubera nie pracuje dłużej niż 20 godzin tygodniowo. Po drugie kwoty cały czas odnoszą się do przychodu, a nie dochodu.

Ile naprawdę zarabiają kierowcy Ubera? Po odjęciu kosztów kwoty wyglądają gorzej...

Kierowca Ubera z wyżej wspomnianej kwoty musi pokryć sporą ilość wydatków. To on z własnej kieszeni opłaca eksploatację samochodu - koszt utraty wartości, serwisowania, napraw, ubezpieczenia, przeglądów. Poza tym to kierowca musi opłacić podatki i ZUS-y - w sytuacji, w której prowadzi własną działalność. Także z tej kwoty odliczane są opłaty prowizyjne związane z korzystaniem z platformy Uber. I to tak naprawdę dopiero one mogą skutecznie obniżyć zarobki kierowcy. Uber pobiera opłatę prowizyjną o wysokości 25 proc. wartości netto. W przypadku kwoty brutto będzie to zatem już 30,75 proc. kwoty. Tak, firma wystawi na tą sumę fakturę. Niestety nadal to potężne obciążenie.

Zakładając że kierowca pracuje mniej niż 40 godzin tygodniowo i zarabia 5 tys. zł, prowizja pochłonie z tej kwoty przeszło 1500 zł! Gdy pracuje więcej niż 40 godzin tygodniowo, Uber pobierze ponad 2500 zł.

Jak zostać kierowcą Ubera?

Bycie kierowcą Ubera to w Polsce przede wszystkim opcja na dodatkowe zajęcie. Jasno pokazują to statystyki. Nie ma się jednak co dziwić. Szczególnie że do rejestracji w systemie pojazdów Ubera, nie trzeba spełniać zaporowych wymogów. Najbardziej restrykcyjny dotyczy samochodu. Bo np. w Warszawie nie może to być auto starsze niż z 2005 roku, a Krakowie 2002 roku. Poza tym pojazd musi być w dobrym stanie technicznym, mieć dwie pary drzwi i miejsce dla 5 pasażerów. Kierowca Ubera musi z kolei:

  • mieć ukończony 20. rok życia,
  • ważne prawo jazdy od co najmniej 1 roku,
  • zaświadczenie o niekaralności,
  • potwierdzenie poddania się kontroli medycznej i psychologicznej,
  • licencję taxi.
Więcej o: