Policja w Holandii ma nowy sposób na wyłapanie kierowców z telefonem w ręku. Wystarczy specjalna kamera

Kierowcy korzystający z telefonu komórkowego podczas jazdy samochodem to plaga nie tylo polskich dróg. Holenderskie prawo opracowało system kamer, które wykryją takie przypadki.

Policja w Holandii znalazła skuteczny sposób na wyłapanie kierowców, którzy podczas jazdy samochodem korzystają z telefonu komórkowego. Mowa o kamerach drogowych MONOcam, które mają zostać rozstawione po drogach całej Holandii.

Zobacz wideo Lubuska policja monitorowała zachowanie kierowców z drona. Zarejestrowała groźnie wyglądający wypadek

Zadaniem nowoczesnych kamer będzie wykonanie zbliżenia na kierowcę i rozpoznanie osób, które trzymają w ręce telefon. System rozpozna ułożenie ciała, przede wszystkim ramienia. Nie będzie miało znaczenia, czy kierowca rozmawia przez telefon, odczytuje wiadomości czy korzysta z urządzenia w jakikolwiek inny sposób. System ma robić zdjęcie i przekazywać je do weryfikacji prowadzonej przez dwóch policjantów (niezależnie od siebie). Jeśli "werdykt" będzie pozytywny, wniosek o ukaranie kierowcy trafi do Centralnego Biura Poboru Należności Sądowych CJIB.

Prywatność przede wszystkim

Jeśli na zdjęciu będą pasażerowie, ich twarze będą zamazane. Rozpoznać będzie można jedynie kierowcę. Dodatkowo zdjęcia będą przechowywane jedynie w bazie CJIB, skąd po "krótkim czasie" (którego przepisy nie precyzują) będą usuwane.

Gdzie staną nowe kamery?

Kamery, które będą wykrywać kierowców rozmawiających przez telefon to niewielkie urządzenia rozstawione na statywach. Ich przeznaczaniem jest montaż na kładkach, mostach i wiaduktach. Możliwy jest również montaż na dachu samochodów policyjnych, co ma umożliwić szybką relokację kamer i kontrolowanie innego obszaru dróg.

Uwaga na fałszywe SMS-yUwaga na fałszywe SMS-y Fot. Przemys?aw Skrzyd?o / Agencja Wyborcza.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.