eCall "wsypał" nietrzeźwego kierowcę. Został zatrzymany

Technologia ma nam pomóc w różnych dziedzinach życia. 45-latek, który jechał na podwójnym gazie będzie miał inne zdanie.

28 lipca tego roku około 23:40 doszło do automatycznego zgłoszenia z systemu eCall z auta, które miało wypadek. Doszło do niego w Jastrzębiu Zdroju. Po wystrzale dwóch poduszek powietrznych, system powiadamiania wysłał współrzędne na 112 i poinformował o zdarzeniu. Na miejsce zostali wysłani policjanci.

Po dojechaniu w miejsce gdzie wskazywały współrzędne, funkcjonariusze zastali auto lezące w rowie. Po przebadaniu okazało się, że 45-letni kierowca miał w organizmie 3,6 promila alkoholu. Automatycznie auto zostało odholowane na parking policyjny, a mężczyźnie zostało odebrane prawo jazdy. O dalszym jego losie zdecyduje Sąd.

Kary za jazdę „na podwójnym gazie"

Jeśli kierowca ma w wydychanym powietrzu od 0,2 do 0,5 promila alkoholu to oznacza, że popełnił wykroczenie. Kary i tak są bardzo surowe i dotkliwe. Złapanie kierowcy w stanie po spożyciu alkoholu wcale nie kończy się tylko na mandacie i punktach karnych. Sprawa i tak trafia do sądu i to on podejmuje ostateczną decyzję o karze.

Powyżej 0,5 promila mówimy już o przestępstwie i znacznie ostrzejszych karach. Tutaj również nie ma sztywnych reguł, a konsekwencje zależą od decyzji sędziego.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA