Volkswagen Taigo przyjedzie do Polski. Z Ameryki Południowej, ale zeuropeizowany

Crossoverów nigdy za dużo. Takim hasłem kieruje się najwyraźniej Volkswagen i na nasz rynek wprowadza kolejnego małego reprezentanta gatunku. VW Taigo dołączy do T-Crossa jako modniejsza, ścięta propozycja.

Korzenie Volkswagena Taigo sięgają Ameryki Południowej, gdzie model znany jest jako Nivus. Producent jednak zapewnia, że pod każdym względem nowy crossover jest dostosowany do europejskiego rynku. Pod względem wykonania, wyposażenia oraz zaawansowanych systemów. I z pierwszych zapowiedzi wynika, że rzeczywiście ma rację. Przede wszystkim Taigo został zbudowany na nowoczesnej płycie podłogowej MQB A0, wykorzystywanej przez inne miejskie modele koncernu z naszej części świata. Choćby Volkswagen T-Cross, do którego Taigo jest bardzo zbliżony rozmiarami, ale niekoniecznie wyglądem. T-Cross to klasyczny, pudełkowaty SUV, z kolei Taigo ma ścięte nadwozie i wpisuje się w modę na tzw. crossovery/SUV-y coupe. Co ciekawe, Volkswagen w niektórych informacjach prasowych podaje, że ot pierwszy taki model w jego ofercie. To prawda, ale z gwiazdką, że w Europie.

Zobacz wideo Najnowszy Volkswagen ID.4 potrafi potrafi wiele, na przykład możesz z nim porozmawiać. Zobacz, w jaki sposób

Volkswagen Taigo - wymiary i silniki

Jak duży jest Volkswagen Taigo? Mierzy dokładnie 4266 mm długości, 1757 mm szerokości, 1494 mm wysokości, a rozstaw osi to porządne 2556 mm rozstawu osi. Sylwetka coupe ma nie wpływać negatywnie na przestronność modelu. Taigo ma oferować prawie tyle miejsca, co T-Cross. Jego bagażnik pomieści imponujące 438 l. W krewniaku, który wyposażony jest w przesuwną tylną kanapę, ten parametr waha się od 385 do 455 l.

Na początek przednionapędowy Volkswagen Taigo przyjedzie nad Wisłę z trzema silnikami benzynowymi do wyboru. Gamę otworzy 1.0 TSI w dwóch wersjach (95 lub 110 KM) oraz 1.5 TSI o mocy 150 KM. Z osiągów poznaliśmy prędkość maksymalną - odpowiednio 183 km/h, 191 km/h i 212 km/h. W zależności od silnika, biegi można zmieniać ręcznie za pomocą 5- lub 6-biegowej przekładni mechanicznej lub 7-biegowej dwusprzęgłowej (DSG). Pełna oferta modelu Taigo zostanie zaprezentowana w Polsce w pierwszym kwartale 2022 roku.

Volkswagen TaigoVolkswagen Taigo fot. VW

Volkswagen TaigoVolkswagen Taigo fot. VW

Sporo ciekawych i zaawansowanych rozwiązań

Volkswagen Taigo ma być naszpikowany wieloma zaawansowanymi rozwiązaniami, pod tym względem ma się nawet wybijać na tle konkurentów z szeroko pojętego segmentu B. Długa jest także lista wyposażenia z zakresu komfortu. Co ciekawego znajdzie się na pokładzie nowego crossovera? Wybraliśmy najważniejsze pozycje:

  • Duże panoramiczne okno dachowe.
  • Digital Cockpit Pro z wyświetlaczem o przekątnej 10,25 cala.
  • Wszystkie światła już w standardzie wykonane w technologii LED.
  • W wyższych wersjach wyposażenia standardem będą matrycowe reflektory LED IQ.Light wraz z podświetlaną listwą w osłonie chłodnicy. 
  • We wnętrzu zwróćcie uwagę na wielofunkcyjną kierownicę i zdigitalizowana obsługa podstawowych funkcji. Systemy multimedialne MIB3 są wyposażone w Online Control Unit (eSIM) i bezprzewodową łączność App-Connect Wireless (w zależności od wyposażenia). VW Taigo ma też obsługiwać sterowanie głosowe.
  • Każdy Taigo jest standardowo wyposażony w systemy asystujące, takie jak system monitorowania otoczenia przed autem Front Assist z funkcją awaryjnego hamowania w mieście i systemem Lane Assist.
  • Opcjonalnie ma na pokładzie system Travel Assist: nowy aktywny tempomat ACC (automatyczna kontrola odległości z dodatkowym odniesieniem do ograniczeń prędkości i danych z systemu nawigacyjnego) oraz Lane Assist łączą się z innymi systemami i umożliwiają półautomatyczną jazdę do prędkości maksymalnej wynoszącej 210 km/h.

Tak jak wspomnieliśmy, więcej informacji poznamy już niedługo. Na polskie drogi Volkswagen Taigo wyjedzie na początku 2022 r.

Volkswagen TaigoVolkswagen Taigo fot. VW

Volkswagen TaigoVolkswagen Taigo fot. VW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.