Jechała pod prąd w centrum Poznania. Miejskim autobusem. Otrzyma naganę

Do nietypowego zdarzenia doszło w minionym tygodniu w Poznaniu. Kobieta kierująca autobusem miejskim jechała pod prąd ulicą Lechicką. MPK przeprasza i zapowiada, że sytuacja się już nie powtórzy.
Zobacz wideo Mimo zakazu koniecznie chciał przewieźć hulajnogę elektryczną autobusem

O przypadkach kierowców poruszających się publicznymi drogami pod prąd słyszymy raz na jakiś czas. Najczęściej zdarzenia takie są efektami pomyłki mało doświadczonych kierowców lub - co gorsza - alkoholu. Tym razem jest nieco inaczej.

Autobusem miejskim pod prąd w Poznaniu

Inny jest też pojazd, który brał udział w zdarzeniu. Tym razem pod prąd poruszał się miejski autobus. Jak widzimy na nagraniu, które krąży po sieci, pojazd porusza się lewym pasem ulicy Lechickiej w Poznaniu w przeciwnym kierunku, niż jest to dozwolone. Droga w tym miejscu ma trzy pasy, dlatego jadący prawidłowo kierowcy płynnie zmienili pas ruchu.

Autobus następnie dojeżdża do skrzyżowania i dołącza się do ruchu już w prawidłowym kierunku. Jak podaje poznańska Wyborcza.pl, do zdarzenia doszło z powodu błędu kobiety kierującej autobusem. Chwilę wcześniej kierująca pomyliła trasę i chciała zawrócić, aby nie pominąć żadnego przystanku. Niestety wjeżdżając na ul. Lechicką pomyliła zjazdy i ruszyła w złym kierunku. 

Kierująca po zdarzeniu przeprosiła pasażerów autobusu. MPK Poznań podało, że sprawa jest jeszcze wyjaśniana, jednak kierująca najpewniej otrzyma naganę za spowodowanie zagrożenia na drodze. Dodatkowo kobieta zostanie skierowana na dodatkowe szkolenia weryfikujące jej umiejętności.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.