Jak się zachować w tunelu? Ważny przepis, którego nikt nie przestrzega

Niektóre przepisy dotyczą tylko wybranych elementów infrastruktury drogowej. Chodzi o mosty, wiadukty i przede wszystkim tunele. Większość kierowców nie wie jak się zachować w tych ostatnich, a to bardzo ważne dla ich bezpieczeństwa.

Kierowcy raczej wiedzą, że na mostach, wiaduktach oraz w tunelach zakazane jest zatrzymywanie się, cofanie oraz zawracanie. Jednak mało kto, jeśli akurat nie przygotowuje się do egzaminu na prawo jazdy, pamięta o innym przepisie. To dlatego, że jest zupełnie martwy.

Zobacz wideo W Studiu Biznes test Porsche 911 Targa

Chodzi o minimalną odległość pomiędzy samochodami w czasie zatoru w tunelu. Zgodnie z ustawą "Prawo o ruchu drogowym" wynosi ona pięć metrów. W przypadku zatrzymania się pojazdów, które nie wynika z przyczyn związanych z przepisami albo warunkami ruchu drogowego (bo w innej sytuacji jest zabronione) należy zatrzymać się w odległości nie mniejszej niż 5 m od poprzedzającego nas pojazdu.

Zator w tunelu może utworzyć się z różnych, niezależnych od nas powodów. Pierwszym może być po prostu zbyt duże natężenie ruchu, którego efektem jest korek. Oprócz tego przymusowy postój w tunelu może wynikać z awarii lub kolizji samochodu. W takiej sytuacji powinniśmy zgodnie z przepisami zachować minimalną odległość 5 metrów pomiędzy pojazdami. Tymczasem nikt z kierowców tego nie robi.

Powodem powstania takiego przepisu jest nasze bezpieczeństwo, tak samo jak zachowanie minimalnej odległości w czasie jazdy długim (powyżej 500 metrów) tunelem. Część kierowców wie, że wtedy trzeba jechać nie bliżej niż 50 metrów za poprzedzającym pojazdem w przypadku samochodów osobowych (DMC do 3,5 tony) lub autobusów i 80 metrów, jeśli kierujemy innym pojazdem lub ich zespołem.

Wizualizacja północnego portalu tunelu pod Małym LuboniemWizualizacja północnego portalu tunelu pod Małym Luboniem GDDKiA

Jazda w tunelu. W korku musimy zachować odległość 5 metrów. Chodzi o bezpieczeństwo

Praktycznie nikt nie pamięta o odległości 5 metrów w czasie przymusowego postoju. Taki dystans ma ułatwić ewentualną ewakuację z tunelu albo dojazd samochodów ratowniczych. Od jednego i drugiego może zależeć nasze zdrowie lub życie, ale mimo to niemal wszyscy kierowcy łamią ten przepis. Większość robi to nieświadomie.

Warto o nim pamiętać i zacząć stosować go w praktyce, kiedy następnym razem znajdziemy się w tunelu. Przypominamy też, że o zbliżaniu się do tunelu zawiadamia odpowiedni znak drogowy informacyjny D-37 wraz z podaną jego długością.

Może być naniesiona na znak lub umieszczona poniżej niego w formie uzupełniającego znaku T-1b. O zachowaniu bezpiecznej odległości w czasie jazdy i postoju w tunelu również mogą informować odpowiednie znaki: T-32 oraz T-31. Ten drugi dotyczy właśnie odległości 5 m w czasie postoju i jest nowy. Został wprowadzony w 2020 roku.

Znak dot. minimalnej odległości w tuneluZnak dot. minimalnej odległości w tunelu fot. Ministerstwo Infrastruktury

Przed wjazdem do tuneli może być też umieszczona sygnalizacja świetlna, ogólna albo dla poszczególnych pasów ruchu. Jadąc w tunelu, pamiętajmy o zachowaniu szczególnej uwagi i skupieniu, bo są to bardziej niebezpieczne odcinki drogi.

Jeśli zdarzy się tam kolizja, wypadek, czy pożar, dotarcie służb ratunkowych oraz ewakuacja jest znacznie utrudniona. Również przez nas, jeśli nie pamiętamy o wyjątkowym przepisie nakazującym zachowanie minimalnej odległości 5 m w czasie wymuszonego postoju w tunelu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.