Właściciel zmodyfikowanej Mazdy RX-7 nagrał, jak kradną mu auto spod mieszkania. Jedyne, co zrobił, to zaczął krzyczeć. Nagranie zostało opublikowane na Twitterze.
Jalopnik donosi, że incydent miał miejsce na parkingu Meitetsu Kyosho w prefekturze Aichi o godzinie 1:18. Na filmie widać i słychać jak właściciel pojazdu krzyczy z balkonu i obserwuje jak złodzieje kradną jego Mazdę RX-7. Jeden z nich uruchamia pojazd, a drugi wskakuje do Toyoty C-HR i odjeżdża w ślad za Mazdą.
Posty na Twitterze wskazują, że właściciel skradzionego pojazdu żałuje, że nie zrobił nic więcej poza krzykami. W tamtym jednak momencie liczył na to, że takie zachowanie wystarczy by spłoszyć rabusiów.
Nie jest wiadome, czy auto było otwarte w chwili kradzieży, czy może złodzieje musieli się włamać. Na nagraniu uwieczniono natomiast tablice rejestracyjne z Toyoty. Na ten moment nie udało się zlokalizować skradzionego pojazdu.