Zasłanianie opon podczas upału. Przy takich upałach warto to robić

Sąsiad zasłonił koła w samochodzie podczas postoju? To może być zwiastun nowej mody. Mody polegającej na ochronie opon w czasie silnych upałów. Tylko czy zasłanianie ogumienia tak właściwe ma jakiś sens?

Samochód styka się z asfaltem powierzchnią odpowiadającą kartce A4 - tak niewielki fragment gwarantuje dobrą trakcję. Który element pojazdu jest odpowiedzialny za tą powierzchnię? Oczywiście opony - czyli część konstrukcji pojazdu, która najczęściej jest bagatelizowana przez kierowców. I pisząc o bagatelizowaniu przez kierowców nie chodzi mi wyłącznie o opóźnioną wymianę sezonową. Bo spory problem dotyczy też dbania o ogumienie. Jak dbać o ogumienie? Należy je w odpowiedni sposób przechowywać, a do tego chronić przed działaniem środków chemicznych.

Pisząc o środkach chemicznych mam na myśli nie tylko np. kwas czy inne silnie żrące substancje. Szkodliwe dla gumy w oponach mogą być nawet niektóre środki do pielęgnacji chociażby felg aluminiowych.

Zasłanianie opon podczas upału. Blokowanie temperatury i promieni UV

Co z upałami? W krajach takich jak Hiszpania bardzo często można zauważyć zaparkowane samochody z zasłoniętymi przy pomocy kartonu oponami. Czy to psikus sąsiadów? Raczej nie. Po co zatem właściciel zasłania koła w aucie? Według "moto-legendy" powód jest prosty. Chodzi o blokowanie dopływu temperatury i promieni UV - a obydwa te czynniki są szkodliwe dla opon i przyspieszają naturalny proces starzenia się gumy. Temperatura i promienie UV sprawiają, że na ogumieniu szybciej pojawiają się pęknięcia czy przebarwienia, a guma zaczyna się kruszyć.

Teorię zdają się potwierdzać sami producenci, którzy zalecają aby między sezonami przechowywać opony w suchym i przewiewnym miejscu bez dostępu do promieni słonecznych.
Zobacz wideo Policyjny pościg za nietrzeźwym kierującym - funkcjonariusze strzelali w opony

Zasłanianie opon podczas upału: co mówią zwolennicy, a co przeciwnicy?

No dobrze, ale czy zasłanianie opon podczas upału ma sens? Zwolennicy rozwiązania zapewniają, że przy temperaturach dochodzących do 40 stopni Celsjusza w cieniu w ciągu dnia tak. Osłona w postaci pokrowca założonego na koło jest w stanie nawet o kilka stopni obniżyć temperaturę opony podczas dłuższego postoju - a kilka stopni może mieć potężne znaczenie. Co mówią przeciwnicy? Że o ile pokrowiec blokuje dostęp promieni UV - to bezapelacyjne, o tyle zdecydowanie gorzej przychodzi mu z ograniczaniem działania temperatury. Pokrowce są na ogół wykonane z cienkiego i słabo izolującego ciepło materiału. To z kolei oznacza, że koło nie poczuje zasadniczej różnicy podczas postoju.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.