Trudno żyć bez internetu, ale kierowca tego Priusa przesadził

Funkcjonariusz w Stanach Zjednoczonych zatrzymał kierowcę Priusa za posiadanie talerza do odbioru Wi-Fi na masce swojego auta. Przeszkadzał tylko, gdy skręcał w prawo.

Na profilu California Highway Patrol na Facebooku zostały udostępnione dwa zdjęcia, które przedstawiają antenę na masce Priusa. Jest to antena mająca na celu odbiór internetu satelitarnego Starlink Elona Muska. Przewód od niej ciągnął się do kabiny pojazdu.

Po zatrzymaniu pojazdu przez funkcjonariusza i zapytaniu się kierowcy czy nie przeszkadza mu urządzenie podczas jazdy, odparł mu, że w sumie to nie, tylko czasem przy skręcie w prawo ma gorszą widoczność. Policjant oczywiście wystawił mandat kierowcy.

Według CNBC, kierowca Toyoty powiedział policjantowi, że potrzebuje internetu do pracy podczas jazdy. Pomysł nie jest taki zły, gdy pojazd stoi, ale podczas jazdy, na autostradzie, z duża prędkością jest to bardzo nieodpowiedzialny pomysł.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.