Podczas Supercar Show w Filadelfii doszło do spektakularnego wypadku. Jest to impreza, podczas, której do miasta zjeżdżają się bardzo drogi i wyjątkowe auta by ostatecznie spotkać się w jednym miejscu. Pewien kierowca Ferrari 488 GTB zdecydował się na trochę szybszą jazdę niż to było dozwolone. Widać to na poniższym nagraniu.
Na opublikowanym nagraniu na YouTubie widać jak wspomniane Ferrari gna lewym pasem, gdy raptem zbliża się do innego superauta. Gwałtownie zmienia pas i uderza w czerwone Ferrari 488 Pista, w skutek, czego odbija się i uderza z drugiej strony w Ferrari 458 Italia.
Wszystkie trzy auta w efekcie wylądowały na poboczu pod wiaduktem. Stare przysłowie mówi, że nieszczęścia chodzą parami, w tym wypadku trójkami.