To już piąta generacja Kii Sportage. Po raz pierwszy w 28-letniej historii tego modelu w gamie znajdzie się wersja przeznaczona wyłącznie na rynki europejskie. Kia w ciągu ostatnich dwóch dekad przeszła niewyobrażalną transformację. Z aut poprawnych i niezbyt emocjonujących, stała się pionierem technologii. Od lat Koreańczycy nie wypuścili na rynek modelu, który by nim nie zawładnął. Patrząc na zdjęcia nowego Sportage'a można podejrzewać, że z tym modelem będzie podobnie.
Nowa Kia Sportage wyróżnia się bardzo masywną, muskularną i nowoczesną stylistyką. Odważny, futurystyczny przód to nowość nie tylko dla marki, ale i na rynku SUV-ów. Czarna osłona chłodnicy rozciąga się na całą szerokość nadwozia i stanowi główny wizualny element samochodu – z charakterystycznymi światłami do jazdy dziennej w kształcie bumerangu, tworzącymi krawędzie reflektorów. Z tyłu Sportage wyróżnia się szerokimi nadkolami, a tylne lampy wręcz "wcinają się" w nadwozie i są połączone poziomą linią, tworząc główny element pokrywy bagażnika.
Opracowanie Sportage dało naszym utalentowanym zespołom projektowym niesamowitą okazję do zrobienia czegoś nowego. Jednocześnie, mogliśmy czerpać inspirację z niedawnego odświeżenia marki i jej loga oraz zaprezentowania EV6. Wszystko razem sprawiło, że nowy Sportage przyciąga uwagę nowoczesnym i innowacyjnym, jak na SUV-a, designem. W przypadku nowego Sportage nie chcieliśmy zrobić wyłącznie kroku naprzód. Naszą ambicją było przejście na zupełnie inny poziom designu w segmencie SUV-ów
– mówi Karim Habib, wiceprezes i dyrektor Global Design Center.
We wnętrzu znalazł się zakrzywiony wyświetlacz ze smukłym panelem dotykowym. Rozciąga się przed kierowcą i nad konsolą środkową, optycznie poszerzając deskę rozdzielczą. Mimo postępującej cyfryzacji, zostawiono prosty manualny panel do sterowania klimatyzacją, a klasyczną wajchę do zmiany biegów zastąpiły przyciski (tak jak w nowym Sorento).
Choć Kia pokazała światu zdjęcia nowego modelu Sportage, póki co nie znamy danych technicznych. Auto ma trafić do salonów w pierwszym kwartale 2022 roku, więc dokładną gamę silnikową powinniśmy poznać najpóźniej za kilka miesięcy.