Drony to, co raz bardziej popularne maszyny, na które może pozwolić sobie prawie każdy. To, co dawniej trzeba było nagrywać w filmach czy telewizji za pomocą śmigłowca teraz wystarczy dron. Ostatnio też słyszy się o latających dostawach zamówień internetowych. Nic, więc dziwnego, że ludzie, co raz śmielej myślą o dronach pasażerskich. Jeden już jest i lata nim Hunter Kowald z Los Angeles. Jego przelot po ulicach miasta zamieścił na swoim profilu na Instagramie. Pełne nagranie przelotu można natomiast znaleźć na jego profilu na YouTubie:
Hunter Kowald zarówno na YouTubie, jak i na swoim Instagramie zamieścił wiele innych nagrań ze swoich wyczynów na dronie pasażerskim. Spojrzenie na takie urządzenie przywodzi na myśl deskolotkę z filmu „Powrót do przeszłości".
Z całą pewnością taki widok może zaskoczyć każdego. Może za kilka lat będzie czymś powszechnym, jak dziś motocykle lub hulajnogi elektryczne. Obecnie jednak jest to oryginalna forma transportu.