Jakie są zalety posiadania własnej firmy motoryzacyjnej i nadal funkcjonować w jej strukturach? Zdecydowanie pewność zatrudnienia, ale także dostęp do najciekawszych projektów swojej marki. Takie właśnie szczęście miał Henry Ford II, dla którego stworzono Forda Mustanga widocznego na zdjęciach.
Auto pochodzi z 1966 roku i w przyszłym miesiącu trafi na aukcję Barrett-Jackson. Mustang ten ma wyjątkowy lakier Raven Black oraz biały otwierany elektrycznie dach. Inne godne uwagi elementy, to światła przeciwmgielne na grillu, podwójny układ wydechowy, boczne paski i „specjalnie stylizowane stalowe koła". Mówiąc o specjalnych akcentach, drzwi zdobią niestandardowe naszywki „HF II", co jest oczywiście skrótem od Henry Ford II.
Może brązowe wnętrze nie zachwyca, ale trzeba mieć na uwadze, że nie było oferowane w standardowych Mustangach, natomiast przednie siedzenia pochodziły z modelu Mercury Cougar z 1967 roku. Do tego pojazd wyposażony jest w system stereo AM/8-track, a na kierownicy, kluczykach i klamrach od pasów bezpieczeństwa również widnieją inicjały „HF II".
Pod maską znalazł się silnik V8 4,7 litra generujący 275 KM mocy. Do tego zestrojony był z 4-biegową manualną skrzynią. Z innych dodatków auto posiadało wspomaganie układu kierowniczego i zmodyfikowany układ hamulcowy na przedzie, które nie były dostępne w standardowym Mustangu GT.
Kabriolet większość swojego życia spędził na terenie Francji. Posiada pełną dokumentację, w tym list od Dyrektora ds. Komunikacji Ford France stwierdzający, że „Ford Mustang o numerze seryjnym 6F08K285715 był pojazdem zamówionym przez Forda dla Henry'ego Forda II podczas jego pobytu we Francji. Auto posiadało specjalne wykończenie, malowanie i skórzaną tapicerkę."