Mandat za jazdę za szybko na ekspresówce i autostradzie. Ile może wynieść?

Drogi ekspresowe i autostrady pełnią ważną rolę - służą do szybkiego przemieszczania się. Właśnie dlatego są na ogół wielopasmowe, a do tego buduje się je w taki sposób, aby nie mieli do nich dostępu piesi. Jak szybko podróżować tzw. eSkami i autostradami? Ważnym punktem jest eliminowanie skrzyżowań do absolutnego minimum - ruch nie jest zatem tamowany. Poza tym kierowcom oferuje się wysokie limity prędkości. O ile na drodze krajowej poza terenem zabudowanym auto może poruszać się 90 km/h, o tyle na drodze ekspresowej dwujezdniowej limit to 120 km/h, a autostradzie nawet 140 km/h.

Eskpresówka i autostrada: bezpieczna prędkość? To złuda!

Drogi ekspresowe i autostrady dają bezpieczną możliwość rozwijania dużych prędkości. Warto jednak pamiętać o tym, że pojęcie bezpieczeństwa nie jest tu bezgraniczne. Bo nadal jest wiele elementów, na które kierowca nie ma wpływu - np. boczny wiatr czy zachowania innych użytkowników drogi. A to oznacza, że prowadzący powinien zachować rozsądek i nadal pilnować limitów prędkości. I limity prędkości są tu kluczowe - bo ich utrzymywanie kontrolują nie tylko nieoznakowane radiowozy, ale też radary czy odcinkowe pomiary prędkości.

Mandat za szybą jazdę - grzywna i punkty karne

Co w sytuacji, w której kierowca przekroczy dozwoloną prędkość na ekspresówce lub autostradzie? Powinien liczyć się z mandatem. Kwoty mandatów za szybką jazdę zostały ujęte w taryfikatorze. I tak w przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości:

• do 10 km/h - mandat to 50 zł,
• od 11 do 20 km/h - mandat to od 50 do 100 zł i 2 punkty karne,
• od 21 do 30 km/h - mandat to od 100 do 200 zł i 4 punkty karne,
• od 31 do 40 km/h - mandat to od 200 do 300 zł i 6 punktów karnych,
• od 41 do 50 km/h - mandat to od 300 do 400 zł i 8 punktów karnych,
• powyżej 51 km/h - mandat to od 400 do 500 zł i 10 punktów karnych.

Szybka jazda to… zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego

Oczywiście może się okazać, że kierowca przekroczy dozwoloną prędkość w sposób drastyczny. Dotyczy to np. sytuacji, w której mógł jechać 140 km/h, a jechał 250 km/h. A w takim przypadku policjanci raczej nie zakończą czynności na zwykłym mandacie. Powód? Bo wykroczenie może zostać zakwalifikowane jako stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. W ten sposób możliwe konsekwencje prawne są dużo większe. Gdy funkcjonariusze skierują sprawę do sądu, prowadzący może otrzymać grzywnę wynoszącą od 20 do 5000 zł, a do tego otrzyma zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 5 lat.

Utrata prawa jazdy za przekroczenie o więcej niż 50 km/h?

Omawiając kwestię przekraczania prędkości na drodze krajowej lub autostradzie warto pamiętać o jeszcze jednej kwestii. Już niedługo mogą ulec zmianie przepisy. Od dłuższego czasu zapowiadane jest wprowadzenie zapisów, które pozwolą na odbieranie kierowcom prawa jazdy na 3 miesiące w sytuacji, w której przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h także poza terenem zabudowanym. Kiedy nowości prawne mogą wejść w życie? Ciężko powiedzieć - miały obowiązywać już dawno.