Monumentalna konstrukcja nad autostradą. "Kładka na miarę naszych możliwości"

W Woli Krzysztoporskiej, miejscowości koło Piotrkowa Trybunalskiego, powstała nowa kładka dla pieszych. Jej konstrukcja budzi podziw i przerażenie jednocześnie. To architektoniczny potworek, który kolorem i kształtem przypomina basenową zjeżdżalnię.

Budowla jest zgrabnie przerzucona nad jezdniami na odcinku autostrady A1 łączącym Piotrków Trybunalski z Częstochową. Została oddana do użytku 29 kwietnia 2021 roku. Nie wiadomo, czy towarzyszyło temu uroczyste otwarcie w obecności oficjeli, ale na tronie urzędu gminy Wola Krzysztoporska można przeczytać, że "Nowy obiekt zupełnie nie przypomina tego starego".

Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Nie przypomina też żadnej innej kładki dla pieszych, którą widzieliśmy. Do jej konstrukcji użyto imponującej ilości stali zaklętej w skomplikowaną plątaninę rur i płaskowników, która okala betonowe schody i podjazdy.

Kładka z Woli Krzysztoporskiej będzie wyjątkowa na skalę całego kraju. Istota jej oryginalności tkwi nie w samej kładce, ale towarzyszącemu jej podjazdowi dla osób niepełnosprawnych, rowerzystów oraz wózków.

Ponieważ kładka jest wyjątkowo wysoka (na górę prowadzą cztery sekcje stromych schodów), zbudowany obok podjazd ma aż sześć zakrętów. Wygląda tak, jakby w czasie jazdy po nim można było dostać zawrotów głowy, niczym na alpejskiej serpentynie. Za to z daleka przypomina potężne rury-zjeżdżalnie, których celem jest sprawianie frajdy w parkach wodnych lub awangardową nowoczesną rzeźbę.

Kładka w Woli KrzysztoporskiejKładka w Woli Krzysztoporskiej fot. Anna Wiktorowicz/Urząd Gminy Wola Krzysztoporska

Formalnie kładka jest doskonała. Estetycznie pozostawia wiele do życzenia

W przeciwieństwie do zjeżdżalni podjazd ma pełnić funkcję czysto utylitarną. Jest jednak spora szansa, że kładka stanie się atrakcją, która przyciągnie do Woli Krzysztoporskiej turystów z całej Polski. Być może też kierowcy jadący autostradą A1 będą zwalniać, żeby się jej przyjrzeć. Można żartobliwie napisać, że będzie to miało pozytywny wpływ na bezpieczeństwo, pod warunkiem, że się zbytnio na nią nie zagapią.

Zupełnie poważnie sądzimy, że podjazd wygląda kuriozalnie i został zaprojektowany przez kogoś, kto myśląc o jego funkcjonalności, zapomniał o stronie estetycznej. Domyślamy się, że powodem takiej konstrukcji, oprócz dużej wysokości kładki, może być ograniczona przestrzeń na podjazdy, ale efekt delikatnie mówiąc nie jest najlepszy.

O funkcjonalności nowej kładki, która spełnia wszystkie wymagane obecnie normy i jest w pełni dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, informuje na stronie internetowej gminy Maciej Zalewski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Szkoda, że nie została przystosowana do poczucia estetyki co bardziej wrażliwych na wygląd przestrzeni publicznej obywateli.

Nie wiadomo też, jaki był koszt powstania monumentalnej konstrukcji w zielono-żółtych barwach. Nowa wielka i zakręcona kładka zastępuje starą, która jeszcze stoi obok, ale wkrótce zostanie rozebrana. W porównaniu z nową potężną budowlą jest niska, skromna i... zardzewiała.

Kładka w Woli KrzysztoporskiejKładka w Woli Krzysztoporskiej fot. Anna Wiktorowicz/Urząd Gminy Wola Krzysztoporska

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.