Ferrari 348 i brawura za kierownicą kończą się spotkaniem ze ścianą [WIDEO]
Wideo poniżej ostatnio zdobyło sławę na Reddicie, ale jak się okazuje, na portal YouTube zostało wrzucone kilka lat temu. Dla fanów Ferrari może to być przykry widok:
Jak widać kierowca czerwonego Ferrari 348 przyhamowuje przed skrzyżowaniem by następnie wcisnąć gaz do dechy i stracić panowanie nad pojazdem. Oczywiste jest, że prowadzący chciał skręcić w prawo, ale niedoświadczenie i brawura spowodowały, że Ferrari pod wpływem mocy odbiło w lewo i miało nieoczekiwane spotkanie ze ścianą.
Osoba za kierownicą od razu wrzuciła wsteczny bieg i można by było przypuszczać, że odjedzie z miejsca zdarzenia, ale jak się okazało zaparkowała na poboczu. Nie zmienia to faktu, że koszt naprawy (na nagraniu widać jak przód auta zostaje przy ścianie) był dosyć dotkliwy.
Brawura i brak doświadczenia są jednymi z częstszych powodów wypadków oraz tego typu kraks. W tej sytuacji dobrze, że skończyło się tylko na zepsutym zderzaku, chociaż nie widać czy jakiś lekkich obrażeń nie miał kierowca.
-
Zielona strzałka: mandat nawet 500 zł! Nie zatrzymasz się? Zapłacisz!
-
Mandat za złe opony. Ile wynosi i jak go uniknąć?
-
Nowe strefy parkowania w Warszawie. Abonament mieszkańca tylko jeśli rozliczasz PIT w Warszawie
-
Nowy Mercedes EQS. Klasa S może się pakować. Są co najmniej dwa powody
-
Omijaj je szerokim łukiem. To pewniaki, ale nie w tych wersjach. Mechanicy ostrzegają
- Opinie Moto.pl: Dacia Spring - najtańszy elektryk na rynku będzie pożyczany na minuty. To się może udać
- Mandat za przejście po pasach na czerwonym świetle. Ile wynosi?
- Podwyżki mandatów, których boi się rząd. Prace trwają, ale nikt nie chce za nie odpowiadać
- Czujność kobiety przeszkodziła złodziejom. Mycie auta z atrakcjami [WIDEO]
- Android Auto i Google Maps. Wkrótce dwie ważne zmiany i bonus dla Apple