Kierowca prowadził samochód, będąc pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez policję, która zbadała go alkomatem. Pierwsze badanie wykazało 0,24 mg/l, drugie tyle samo, a trzecie 0,21 mg/l, czyli 0,44 promila. Oznacza to popełnienie wykroczenia (przestępstwem jest wynik przekraczający 0,5 promila). Sprawa trafiła do sądu. 4 grudnia 2020 r. Sąd Rejonowy wydał wyrok zaocznie (bez obecności oskarżonego). Kierowcę uznano za winnego i wymierzono mu karę 1000 zł grzywny. Od wyroku nikt się nie odwołał. Po 20 dniach uprawomocnił się. A nie powinien, bo - jak wynika z późniejszego wyroku Sądu Najwyższego - kara nie była zgodna z prawem.
Prokurator Generalny złożył kasację do wyroku Sądu Rejonowego, zarzucając mu "rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 87 § 3 k.w. w zw. z art. 29 § 1 i 2 k.w.". Przepisy te określają wymiar kary za prowadzenie samochodu przez kierowcę będącego pod wpływem alkoholu. Czytamy w nich:
Art. 87. § 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych. § 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów. Art. 29. § 1. Zakaz prowadzenia pojazdów wymierza się w miesiącach lub latach, na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który działając na tej podstawie uchylił prawomocny wyrok Sądu Rejonowego z 24 grudnia 2020 r. (w części dotyczącej orzeczenia o karze). Dlaczego? W Dzienniku Ustaw jednoznacznie określono, jaką karę mają w takich przypadkach wymierzać sądy:
Wybór między aresztem i grzywną jest kwestią indywidualną - sąd bierze pod uwagę okoliczności popełnienia wykroczenia (łagodzące i obciążające). Również długość aresztu i wysokość grzywny są ustalane przez sąd. Jednak obligatoryjnie musi on ukarać sprawcę zakazem prowadzenia pojazdów na minimum pół roku. Kwestią indywidualną jest w tym przypadku nie to, czy tę karę w ogóle nałożyć, tylko w jakim wymiarze (od 6 do 36 miesięcy).
Sprawę przekazano do ponownego rozpoznania. Wyrok Sądu Najwyższego jednoznacznie wskazuje, że każdy kierowca, który prowadzi samochód, znajdując się pod wpływem alkoholu, musi zostać ukarany i aresztem lub grzywną, i zakazem prowadzenia pojazdów.