Volkswagen Polo Harlekin trafił na rynek w 1996 roku jako wersja limitowana. Choć dziś patrzymy na niego z lekkim zdziwieniem, w kolorowych latach dziewięćdziesiątych przykuwał spojrzenia jeszcze bardziej. Nie każdemu takie pstrokate auto przypadnie do gustu, ale trzeba przyznać, że stało się bardzo rozpoznawalnym modelem. Volkswagen po 25 latach postanowił wrócić do korzeni i zaprezentował nowe Polo w radosnych barwach.
Polo Harlekin to samochód, którego nie da się przeoczyć na ulicy. Elementy nadwozia losowo występowały w kolorze żółtym, zielonym, czerwonym i granatowym. Dzięki temu trudno (lub jest to wręcz niemożliwe) spotkać dwa egzemplarze w identycznej konfiguracji.
Dziś ta wersja to biały (kolorowy!) kruk, ponieważ wyprodukowano jedynie 3 800 egzemplarzy. Początkowo miało być ich tylko 1000, ale sprzedawał się tak dobrze, że Volkswagen podjął decyzję o zwiększeniu produkcji.
Holenderski oddział Volkswagena postanowił uczcić 25. urodziny kolorowego malca. Z okazji jubileuszu stworzyli jeden egzemplarz nowego Polo w barwach z lat 90. Obecnie najchętniej kupujemy samochody szare, grafitowe lub srebrne, więc ciekawe, jak taka wersja przyjęłaby się dzisiaj.