Losy Alfy Romeo po połączeniu PSA i FCA wciąż pozostają nieznane. Trzymamy za Włochów kciuki i gorąco im kibicujemy, ale sytuacja marki nie nastraja pozytywnie. Jak zauważył Łukasz Kifer w naszym artykule rewitalizacja marki idzie bardzo słabo. Zamiast oczekiwanego wzrostu, sprzedaż spada na łeb na szyję. W trzech pierwszych kwartałach było to aż 39 proc. w dół do nieco ponad 41 tys. egzemplarzy. Oferta modelowa Alfy jest bardzo ograniczona, bo oprócz dwóch nowości (Giulia i Stelvio) tak naprawdę znajdziemy w niej jeszcze tylko przestarzałą Giuliettę.
Przełomem dla Alfy Romeo ma być premiera modelu Tonale. Najnowsze informacje mówią, że SUV będzie gotowy już na jesieni tego roku. Na drogi wyjedzie wtedy edycja Launch Edition, a do regularnej sprzedaży nowa Alfa trafi na początku 2022 r. To może być najważniejsza premiera w całej historii włoskiego producenta - od tej premiery ma zależeć przyszłość całej marki. Włosi wierzą, że Tonale pozwoli odwrócić kartę i odbić się od sprzedażowego dna. Jeśli się uda, to zarząd koncernu Stellantis z pewnością spojrzy na Alfę znacznie przychylniej. Alfa Romeo wciąż ma przecież fantastyczny wizerunek i ogromny potencjał. Trzeba to tylko umiejętnie wykorzystać.
Koncept Tonale (na zdjęciach), pokazany w 2019 r. w Genewie, był bezpośrednia zapowiedzią nowego SUV-a włoskiej marki o tej samej nazwie. Nowy model będzie o klasę mniejszy od Stelvio, powalczy więc o klientów, którzy szukają SUV-a premium w rozmiarze kompaktowym. Na tej półce znajdziemy wiele ciekawych samochodów. Choćby Audi Q3, Jaguara E-Pace'a, Lexusa UX-a, BMW X1 czy Volvo XC40.
Bardzo mocnym punktem wystawionego w Genewie konceptu był wygląd i to on przyciągał spojrzenia zwiedzających genewskie hale. Ale to nie wszystko, co Alfa Romeo Tonale miała do zaoferowania. Pod piękną karoserią krył się nowoczesny napęd hybrydowy typu plug-in. Produkcyjne Tonale będzie hybrydą ładowaną z gniazdka. Alfa podkreśla, że współpracujący z jednostką spalinową e-motor ma za zadanie dostarczanie emocji i frajdy z jazdy. Wszystko wskazuje na to, że Tonale będzie napędzane tym samym układem, co Jeepy Renegade oraz Compass. Sercem napędu jest benzynowy silnik 1.3. W zależności od wersji łączna moc to 190 lub 240 KM. Dostępny jest napęd 4x4, a na samym prądzie Jeepy potrafią przejechać ponad 40 km (11,4 kWh).