Duża zmiana w winietach na czeskie drogi. Nie będzie naklejek

Czesi podjęli decyzję o rezygnacji z autostradowych naklejek. Od początku 2021 roku abonament na jazdę autostradami będzie dostępny wyłącznie przez internet. Dzięki temu zakup ma być znacznie prostszy. Czy rzeczywiście?

Z wyjątkiem fragmentów obwodnic większych czeskich miast, autostrady u naszych południowych sąsiadów są płatne. Przez 25 lat wjazd na czeskie autostrady wymagał zakupu stosownej naklejki i umieszczenia jej na przedniej szybie samochody. W przyszłym roku to się zmieni.1 stycznia 2021 roku Czesi przechodzą na system elektronicznych winiet. To nie koniec nowości.

W tej chwili można kupić naklejkę obowiązującą przez dziesięć lub trzydzieści dni albo cały kalendarzowy rok. W 2021 w momencie abonament roczny będzie działał przez 365 dni od momentu zakupu. Jeśli ktoś zechce kupić pozwolenie na przyszłą podróż, każdą z e-winiet będzie można zamówić z wyprzedzeniem do 90 dni.

Jak to zrobić? Przede wszystkim za pośrednictwem internetowego sklepu edalnice.cz. Od 1 grudnia 2020 roku można tam kupować kupować czasowe zezwolenia na jazdę czeskimi autostradami, które zaczną działać w wybranym dniu pierwszych trzech miesięcy 2021 roku.

W przypadku braku dostępu do internetu, można skorzystać z innych sposobów zakupu: na stacji benzynowej EuroOil, czeskiej poczcie i w terminalu samoobsługowym zlokalizowanym przy wjeździe na autostradę.

Zasada będzie zawsze taka sama: trzeba podać numer rejestracyjny pojazdu, do którego zostaną przydzielone uprawnienia na dany okres. Jednocześnie z obiegu znikną klasyczne winiety-naklejki. Te które zostały wykupione na 2020 rok, będą obowiązywać do końca stycznia 2021 roku.

Taka zmiana ma sprawić, że korzystanie z autostrad stanie wygodniejsze, a jego legalność łatwiejsza do sprawdzenia. Tym ostatnim ma się zajmować już istniejąca sieć autostradowych kamer umieszczonych w celu monitoringu ruchu i poboru opłat drogowych viaTOLL, obowiązujących transport ciężarowy.

Elektroniczne winiety za czeskie autostrady. Będzie łatwiej, ale nie taniej

To dobre wiadomości, ale jest i zła. Pomimo niższego kosztu utrzymania takiego systemu, ceny przejazdu czeskimi autostradami się nie zmienią. Ustawodawca motywuje to rosnącymi kosztami remontów istniejącej sieci dróg oraz budową nowych. 

Pod koniec 2020 roku kierowcy mają do dyspozycji ponad 1200 km czeskich autostrad, ale docelowo ich sieć ma przekroczyć 2100 km. Ich remonty będą finansowane z pieniędzy zebranych przez system opłat drogowych. Koszt elektronicznych winiet niezbędnych na czeskie autostrady jest następujący:

  • roczna - 1500 koron czeskich (około 253 zł)
  • 30-dniowa - 440 koron czeskich (około 74 zł)
  • 10-dniowa - 310 koron czeskich (około 52 zł)

Z opłat są całkowicie zwolnione motocykle i samochody z napędem elektrycznym oraz hybrydowym, jeśli ich emisja CO2 nie przekracza 50 g/km. Realnie oznacza to, że bez abonamentu będą mogli jeździć wyłącznie użytkownicy niektórych samochodów hybrydowych typu plug-in, za to nawet jeśli wcześniej nie naładują akumulatorów.

Połowiczne opłaty będą musieli uiścić użytkownicy samochodów zasilanych gazem ziemnym (CNG) lub biometanem. Mimo pewnych ograniczeń zmiana systemu opłat za przejazd czeskimi autostradami jest dobrą wiadomością, zwłaszcza dla turystów i ruchu tranzytowego. Dzięki nowemu elektronicznemu systemowi poboru opłat, korzystanie z tych dróg będzie znacznie łatwiejsze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.