Lexusa ES zaprezentowano po raz pierwszy w Detroit w 1989 r. Obecna, siódma już generacja, pojawiła się w 2018 r. podczas targów motoryzacyjnych w Pekinie. Model wreszcie oferowany jest na rynkach europejskich. Jak radzi sobie reprezentant klasy średniej wyższej stworzony na rynek amerykański, ale oferowany też w Europie? Podkreśla się przede wszystkim, że stanowi silną konkurencję dla aut niemieckich. Będzie dla nich trudniejszym rywalem, niż sprzedawany wcześniej na Starym Kontynencie, ale niepopularny GS.
POPULARNY MODEL LEXUSA MA NOWY CENNIK. SPRAWDŹ!
Jak wygląda nowy model? Auto mierzy 497,5 cm długości przy szerokości równej 186,5 cm. Jego wysokość wynosi 144,5 cm. Rozstaw osi maszyny to 287 cm. W bagażniku pomieści się 454 l. Nowemu Lexusowi ES bez cienia wątpliwości trzeba przyznać elegancję w zakresie designu. Trzeba przy tym stwierdzić, że sportowy charakter auta to wyłącznie elementy stylizacji. W rzeczywistości jest to obszerna limuzyna, która z samochodem sportowym posiada niewiele wspólnego. Również prowadzenie auta zdecydowanie się różni.
Jedyna oferowana na rynek europejski wersja, czyli Lexus ES 300h, wyposażona jest w oszczędny i niskoemisyjny silnik hybrydowy. Składa się on z silnika benzynowego 2,5 l i silnika elektrycznego o łącznej mocy 2018 KM. Hybryda czwartej generacji ma się odznaczać lepszymi parametrami w zakresie oszczędności paliwa i niskiej emisji szkodliwych związków do atmosfery. Deklarowane spalanie na 100 km wynosi 4,7 l paliwa. W testach wynik ten okazywał się być często gorszy i sięgał 6 l, ale i tak jest to bardzo konkurencyjne osiągnięcie w segmencie limuzyn. Co ciekawe - dzięki zmianom wprowadzonym w Lexusie ES, kierowca i pasażerowie nie będą się musieli zmagać z charakterystycznym ''wyjącym'' odgłosem pracy japońskich hybryd.
POPULARNY MODEL LEXUSA MA NOWY CENNIK. SPRAWDŹ!
Cena Lexusa ES jest uzależniona od wyboru wariantu wyposażenia. Najtańsza opcja Business Edition kosztuje 190 900 zł. Business Edition+ to 194 900 zł. W wersji F Sport Edition zapłacić trzeba za niego już 231 900 zł.
Podstawowa wersja Business Edition Lexusa ES jest wyposażona m.in. w felgi 18 cali, klimatyzację dwustrefową, przednie i tylne czujniki parkowania, system wykrywania pieszych, aktywny tempomat, system ochrony przed zderzeniem, system multimedialny MM19, wyświetlacz multimedialny 8 cali, Android Auto i Apple CarPlay. Spojler na klapie bagażnika ma dodawać autu sportowego charakteru, choć ten jest w pełni akcentowany dopiero w bogatszej edycji.
W opiniach użytkowników Lexusowi ES zarzuca się, że jest dość dziwnym połączeniem nowoczesnego auta o napędzie hybrydowym z limuzyną w staroświeckim stylu, która nie grzeszy zwinnością. Nieprzychylnie patrzy się też na system multimedialny, który we wszystkich Lexusach ma staromodny wygląd i niewygodne sterowanie. W Lexusie ES wprowadzono co prawda zmiany, ale wydają się być nie dość radykalne. Poza tym wnętrze jest zaprojektowane z dużą starannością i w elegancki charakter. O sukcesie lub porażce nowego Lexusa ES na rynku zadecyduje najpewniej konkurencja cenowa np. z Mercedesem klasy E i BMW 530e.