Celowo spowodował 90 kolizji, wyłudził 250 tysięcy złotych. Wpadł w ręce policji

Warszawska policja zatrzymała młodego mężczyznę, który jest podejrzany o celowe spowodowanie 90 kolizji i wyłudzanie pieniędzy od kierowców. Za oszustwa grozi mu nawet do ośmiu lat więzienia.

Nawet osiem lat więzienia grozi 27-letniemu mężczyźnie z Warszawy, który został zatrzymany przez policjantów stołecznego wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi. Miał bardzo ciekawy sposób na zarabianie pieniędzy. Celowo doprowadzał do kolizji drogowych, a następnie wymuszał od ich uczestników pieniądze za straty, jakich doznał. Zdenerwowani kierowcy płacili, ponieważ obiecywał, że nie wezwie na miejsce zdarzenia policji. Swoją działalność prowadził przede wszystkim na Pradze Północ.

Policja wpadła na jego trop. Ustalono, że w ciągu sześciu miesięcy 2020 r. mógł doprowadzić do kilkunastu celowych kolizji drogowych. Dalsze śledztwo wykazało, że sprawa jest znacznie poważniejsza. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie aż 90 takich zdarzeń. Funkcjonariusze podkreślają, że jego działanie było celowe i zaplanowane. Co więcej, działał również na szkodę różnych towarzystw ubezpieczeniowych nieprawnie ubiegając się o nienależne mu odszkodowania. Policjanci ustalili, że ich kwota mogła wynieść około 250 000 złotych.

Podejrzany został objęty policyjnym nadzorem, a o jego losie zdecyduje sąd. Za swoje oszustwa może zostać ukarany nawet ośmioma latami więzienia. Z pewnością poinformujemy was o finale tej głośnej sprawy. Warszawscy kierowcy mogą jednak odetchnąć już teraz. Z ulic stolicy zniknął przynajmniej jeden wyłudzacz.

Zobacz wideo Pościg w Augustowie. 38-latek uciekał przed policją po spowodowaniu stłuczki. Jego ucieczka skończyła się kolejną kolizją
Więcej o:
Copyright © Agora SA