Mach 1 to legendarna wersja specjalna Forda Mustanga. Jej najnowsza interpretacja pojawi się w sprzedaży w Europie. Najpierw nowy Ford Mustang Mach 1 przyjedzie na nasz kontynent do Goodwood, a później ruszy w trasę do kolejnych krajów Europy. W polskich salonach sprzedaży możemy się go spodziewać w przyszłym roku. Liczba dostępnych dla klientów nad Wisłą egzemplarzy oraz ich ceny pozostają na razie tajemnicą.
Wiemy za to, że pod maską pracuje silnik V8 o pojemności 5.0 litra. Pełna moc, czyli aż 460 KM, dostępna jest przy ok. 7500 obr./min, a maksymalny moment obrotowy (529 Nm) przy 4600 obr./min. Mach 1 będzie pierwszym seryjnym Mustangiem, który będzie w Europie dostępny z ręczną skrzynią TREMAC z dwutarczowym sprzęgłem. Ma system płynnej redukcji biegów (dopasowuje obroty), układ chłodzenia z myślą o pracy na wysokich obrotach, a skrzynię dostosowano do zmian biegów bez zdejmowania nogi z gazu.
Jeśli nie interesuje was, ręczna przekładnia w samochodzie tego typu, a chcielibyście jeździć tak stylową, nawiązującą do przeszłości odmianą Mustanga, to w opcjach dostępny jest jeszcze automat o 10 przełożeniach.
Ford Mustang Mach 1 opisywany jest jako najlepiej prowadzący się Mustang, jaki kiedykolwiek trafił do Europy. To właśnie prowadzenie (no i oczywiście stylistyka) stoi tu na pierwszym miejscu. Specjalnie dla tej wersji dostosowano układ kierowniczy (ma być bardzo bezpośredni), Mustang ma szperę, pakiet aerodynamiczny dodaje 22 proc. dodatkowego docisku, a zawieszenie to regulowane MagneRide, które pozwala na kontrolę siły tłumienia wykorzystując elektroniczne sterowanie przepływem płynu hydraulicznego w amortyzatorach. Warto też wspomnieć o wydajniejszych hamulcach i sztywniejszych przednich sprężynach i stabilizatorach. Mustang Mach1 seryjnie ma być oferowany na oponach Michelin Pilot Sport 4.
Wiele z nowych elementów pożyczono z Mustangów Shelby GT350 oraz GT500.
Czekamy na szczegóły polskiej oferty. Do Mustanga Mach1 na pewno wtedy wrócimy.