Zdjęcia nowych Dacii, Sandero oraz Logana, producent pokazywał już na początku września. Dlatego od razu zaczniemy od technicznej strony obu modeli, a zainteresowanych wyglądem zapraszamy do naszej galerii. Część zdjęć wkleimy także w tekst. Pewnie mało kto się spodziewał takich słów w przypadku budżetowej marki Renault, ale jest na co popatrzeć. Sandero i Logan zaskoczyły wszystkich nową stylistyką.
Nowy wygląd zdradza, że mamy do czynienia ze znacznie nowocześniejszymi autami. Zbudowano jest nowej platformie CMF, a producent zapewnia, że dzięki temu są znacznie przestronniejsze i wygodniejsze w środku, a nowa płyta pozwoliła także na wykorzystanie znacznie nowocześniejszych jednostek napędowych. Zaczniemy jednak od wymiarów:
Już w tytule wspomnieliśmy, że z oferty mają zniknąć jednostki wysokoprężne. Rumuńska marka stawia tylko i wyłącznie na jednostki benzynowe. Niektóre z nich będą dostępne także z fabryczną instalacją LPG. Bazowym silnikiem będzie wolnossące 1.0 TCe o mocy 65 KM z ręczną, pięciobiegową ręczną skrzynią. Półkę wyżej znajdziemy doładowany, 90-konny silnik TCe, parowany z sześciobiegową skrzynią. Już potwierdzono także wariant TCe 100 ECO-G z fabryczną instalacją LPG. Możliwe, że z czasem paleta dostępnych silników będzie się zmieniać, ale to wymienione jednostki mają stanowić jej trzon.
Aktualnie Dacia Sandero kosztuje wyjściowo 32 900 zł, a Logan - dokładnie tyle samo. Szczegółów polskiej oferty jeszcze nie znamy. Przedstawiciele marki zapewniają jednak, że Dacia nie odejdzie od swojej strategii i będzie oferować najbardziej przystępne cenowo samochody segmentu. Przeskok na nową platformę i wiele nowoczesnych rozwiązań wiąże się jednak z nieuniknionymi podwyżkami.
Również projekt kabiny jest bardzo estetyczny i miły dla oka. Producent skupia się na walorach praktycznych Sandero i Logana, ale nie zapomniał o wielu opcjach w konfiguratorze. Na pierwszych zdjęciach widzimy oczywiście doposażone egzemplarze. O czym warto wspomnieć? Mamy tu m.in. ekranik pomiędzy zegarami, spory ekran dotykowy nad nawiewami, tempomat, elektryczny hamulec ręczny, bezkluczykowy dostęp, automatyczną klimatyzację, kamerę cofania, podgrzewane fotele, elektrycznie sterowany szyberdach i najnowszą wersję systemu multimedialnego (obsługuje Apple CarPlay oraz Android Auto) z aż 8-calowym ekranem. Nieźle jak na budżetową markę. W bazowych wersjach rolę systemu multimedialnego ma przejąć nasz telefon, który będziemy umieszczać w specjalnym uchwycie, a samochodem sterować z poziomu darmowej aplikacji.
Nowa platforma CMF to także bezpieczeństwo podróżnych. Obie Dacie, niezależnie od wersji wyposażenia, mają sześć poduszek powietrznych oraz system SOS. Na liście dostępnych systemów znajdziemy m.in. automatyczny hamulec awaryjny zapobiegający kolizjom, system ostrzegający o obiektach w martwym polu oraz asystenta ruszania pod górę. Nie znamy jeszcze ocen Sandero i Logana w testach zderzeniowych Euro NCAP.
Bliżej rynkowej premiery poznamy szczegóły polskiej oferty. Do nowych Sandero i Logana z pewnością jeszcze wrócimy.