Sprzedaż samochodów elektrycznych z roku na rok rośnie, choć bardzo powoli. Według rządowych zapowiedzi z 2016 roku, do 2025 roku po polskich ulicach będzie jeździł aż milion samochodów elektrycznych. Od ogłoszenia tego planu minęły już cztery lata, ale liczba elektryków nawet nie zbliżyła się do obiecanej.
Ponad 12 tys. samochodów elektrycznych w Polsce
Dane dotyczące liczby elektryków nad Wisłą przynosi właśnie najnowszy "licznik elektromobilności" stworzony przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA).
Wynika z niego, że pod koniec czerwca 2020 wynika, że w Polsce jest 12 271 osobowych samochodów elektrycznych. Nieco ponad połowa z tego (6837 sztuk) to auta BEV (korzystające wyłącznie z baterii), a pozostała część (5434 sztuk) to PHEV, czyli hybrydy typu plug-in (które również pozwalają na jazdę na samym silniku elektrycznym). Park tych pierwszych urósł w Polsce o 4 proc., a drugich o 6 proc. względem poprzedniego miesiąca.
Autorzy licznika podkreślają, że w poza elektrycznymi osobówkami, w Polsce zarejestrowanych jest 606 elektrycznych pojazdów ciężarowych i dostawczych, 7342 elektryczne motorowery i motocykle, a także 296 autobusów zasilanych prądem. Park tych ostatnich powiększył się w pierwszej połowie 2020 roku o 67 sztuk. Było ich jednocześnie o 116 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku.
Z danych wynika, że liczba samochodów osobowych zasilanych prądem w naszym kraju niezmiennie rośnie. Od początku stycznia do końca czerwca przybyło ich 3275, czyli aż o 65 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku (wtedy przybyło 1990 sztuk). Warto zauważyć jednak, że liczba 12 271 pojazdów to wciąż kropla w morzu potrzeb.
Coraz więcej ładowarek
PZPM i PSPA w swoim raporcie ujęły również liczbę ładowarek dla samochodów elektrycznych. Punktów ładowania jest w Polsce 1194, co daje 2258 punktów ładowania. Największa część z nich (64 proc.) to urządzenia typu 1 i 2.
Zdecydowanie najwięcej stacji ładowania (blisko 150 sztuk) jest w Warszawie. Prawie połowę mniej jest w drugich Katowicach. Na kolejnych miejscach czterech uplasowały się miasta: Kraków, Gdańsk, Wrocław i Poznań.
