"Nowy" w przypadku Volkswagena oznacza nie przeskok w zupełnie nową generację, a klasyczny facelifting, który znacząco odświeżył bestsellerowego SUV-a. Zmienił się przód auta - ma nowy grill i reflektory, nawiązujące do nowego Golfa. Co ważne, na liście opcji znajdziemy teraz matrycowe reflektory diodowe. Kilka stylistycznych nowości znajdziemy także z tyłu, a w oczy rzuca się przede wszystkim napis "Tiguan" umieszczony pod znaczkiem. Dobrze znane wnętrze również odświeżono - SUV dostał m.in. najnowszą wersję systemy multimedialnego z dużym ekranem 9,2 cala, nową kierownicę, nowy panel klimatyzacji oraz zestaw audio z najwyższej półki. Lifting to okazja do aktualizacji pokładowych systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy. Producent chwali się przede wszystkim Travel Assist, pozwalający na półautonomiczną jazdę do 210 km/h.
Wersja Tiguan
Wersja Life
Wersja Elegance
Wersja R-Line
Niedługo w polskiej ofercie zaczną się pojawiać kolejne wersje silnikowe Tiguana. SUV będzie dostępny jako 245-konna hybryda ładowana z gniazdka.
Nowością jest też sportowa wersja R. Mówimy tu nie o pakiecie stylistycznym, a rasowej eRce z silnikiem 2.0 TSI o mocy 320 KM i napędem 4Motion.