Nowe Mitsubishi ASX Insport. Kosztuje ponad 100 tys. zł, a do Polski przyjedzie tylko 100 sztuk

Mitsubishi wprowadza do oferty właśnie bardzo ciekawą odmianę ASX-a. Nazywa się Insport, wyróżnia się kilkoma motywami, a nad Wisłę przyjedzie tylko 100 takich ASX-ów. Warto też wspomnieć o cenie, która przekracza 100 tysięcy.

Mitsubishi ASX Insport to ściśle limitowana odmiana SUV-a, która powstała na bazie wersji wyposażenia Intense Plus. Do Polski przyjedzie tylko 100 takich ASX-ów. Wersja z pięciobiegową, ręczną skrzynią kosztuje 101 990 zł, a z CVT - 107 990 zł. Pod maską obydwu pracuje wolnossący silnik o pojemności dwóch litrów, mocy 150 Km i 195 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Mitsubishi ASX Insport dostępne jest tylko z napędem na przód.

Czym będzie się wyróżniać na drodze? Zapraszamy do galerii, bo trzeba przyznać, że ASX Insport prezentuje się naprawdę dobrze. Oferuje czarne, 18-calowe, aluminiowe obręcze kół z czerwonymi elementami dekoracyjnymi, czarną atrapę chłodnicy, osłony lusterek i obramowania szyb bocznych, czarne nakładki z czerwonymi detalami na przedni i tylny zderzak a także wykończone w kolorze czarnym zewnętrzne klamki i sportowe naklejki na drzwiach. Z kolei  wewnątrz znajdziemy tapicerkę skórzaną z elementami materiałowymi z czarną podsufitką oraz czerwone przeszycia na kierownicy, uchwycie dźwigni hamulca postojowego i gałce dźwigni zmiany biegów a środkowy tunel wykończono miękkim tworzywem. Niestety, producent nie pokazał jeszcze zdjęcia kabiny. Mitsubishi podkreśla za to, że wartość pakietu to 10 000 złoty. Składa się na niego zestaw elementów stylizacyjnych o wartości 5000 zł, tapicerka skórzano-materiałowa o wartości 2 700 zł i lakier metalizowany lub perłowy, który jest wart 2 300 zł. Klienci płacą jednak tylko o 6 000 zł więcej w porównaniu z wersją Intense Plus.

Mitsubishi ASX Insport wcale nie jest najdroższym ASX-em w polskiej ofercie. Więcej zapłacimy za SUV-a z napędem AWD - Intense AWD z CVT kosztuje 104 390 zł, a Instyle AWD z CVT 119 690 zł.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.