Australijczyk ma przezwisko "The Brickman" i jest jednym kilkunastu zawodowych projektantów konstrukcji z Lego na świecie. McNaught jest też znany z prowadzenia australijskiej edycji programu telewizyjnego "Lego Masters", w którym dwuosobowe zespoły rywalizują ze sobą budując różne obiekty ze słynnych duńskich klocków.
Tym razem "The Brickman" wziął się do pracy własnoręcznie. Efektem jest imponująca makieta znanego toru Mount Panorama Motor Racing Circuit zlokalizowanego 200 km od Sydney na terenie Nowej Południowej Walii. Tor jest bardziej znany pod nazwą Bathurst od miasta, koło którego się znajduje. Ma 6,2 km długości i aż 23 zakręty, których konfiguracja z grubsza została odwzorowana w modelu wykonanym z klocków.
Ponieważ za wykonanie budowli zapłaciła Honda, na torze znalazły się różne akcenty związane z japońską marką, począwszy od reklamy umieszczonej na wzgórzu, przez salon sprzedaży samochodów i serwis tej marki, a kończąc na rozmaitych modelach zaparkowanych w okolicy toru.
Wśród nich można zauważyć bolid Formuły 1, różne modele drogowe - Civic Type R, NSX, Integra i inne, a nawet lekki samolot odrzutowy HondaJet. W dodatku modele Civików Type-R są zdalnie sterowane, więc da się urządzić małe wyścigi.
Jak zwykle w przypadku konstrukcji zaprojektowanych przez Ryana McNaughta, tak i ta zachwyca dopracowaniem i szczegółowością. Australijczyk jest znany między innymi ze stworzenia w 2018 r. kopii Toyoty Camry naturalnej wielkości, na którą zużył pół miliona klocków Lego. Rok później zbudował w ten sam sposób model Hondy Civic, ale na niego zużył "tylko" 320 tys. klocków.
Tym razem pomysł był zupełnie inny, ale wykonanie równie imponujące: 150 tys. użytych elementów waży łącznie 210 kg, a cała budowla ma wymiary 3,3 m x 1,8 m. To prawdziwa uczta dla oczu fanów budowli z klocków Lego.