Będzie dodatkowy pas na autostradzie A2 Warszawa - Łódź. Poczekamy pięć lat

Natężenie ruchu na autostradzie A2 pomiędzy Warszawą a Łodzią stale rośnie. Plany poszerzenia tego odcinka pojawiły się już rok temu, a teraz nabierają kształtów. Wszystko wskazuje na to, że za pięć lat kierowcy pojadą trzema pasami w każdym kierunku. A to nie koniec.

Najbardziej zatłoczony fragment autostrady A2 to odcinek od granicy województw łódzkiego i mazowieckiego, do węzła Konotopa na obrzeżach Warszawy. Od marca 2019 roku trwają prace związane z opracowaniem koncepcji i koniecznej dokumentacji, by poszerzyć ten fragment. Zadaniem projektantów jest wyznaczenie dodatkowych pasów ruchu po wewnętrznych stronach obu jezdni istniejącej autostrady A2. Mowa o odcinku o długości ok. 43 km. Do wykorzystania jest pas dzielący, który został wybudowany podczas realizacji autostrady.

Wykonawcą dokumentacji jest Transprojekt Gdański. Na projekt zaczekamy do listopada 2020 roku. Dalszym etapem będzie ogłoszenie przetargu na realizację inwestycji. Budowa potrwa około dwóch lat i będzie prowadzona pod ruchem, czyli bez wyłączenia odcinka z użytkowania. Zakończenie prac przewidywane jest na drugą połowę 2025 r.

Zobacz wideo

Docelowo po cztery pasy ruchu

Docelowo autostrada A2 od węzła Konotopa do węzła Pruszków będzie miała po cztery pasy ruchu w każdym kierunku. Dalszy odcinek do granicy województwa mazowieckiego ma mieć po trzy pasy ruchu.

Natężenie ruchu

Poszerzenie autostrady A2 wiąże się z rosnącym natężeniem ruchu i planowaną realizacją Centralnego Portu Komunikacyjnego. Generalny Pomiar Ruchu z 2015 roku wskazuje, że na odcinku Wiskitki - Grodzisk Mazowiecki natężenie wynosiło ok. 45 tys. pojazdów na dobę, na odcinku pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Pruszkowem - ok. 57 tys. pojazdów na dobę, natomiast na wlocie do Warszawy pomiędzy Pruszkowem a Konotopą liczba pojazdów wyniosła ok. 75 tys. pojazdów na dobę. A liczby te stale rosną.

Więcej o:
Copyright © Agora SA