Jazda na granicy życia i śmierci. Policja publikuje kompilację "wyczynów" kierowców

W ostatnich tygodniach możemy obserwować coraz więcej policyjnych komunikatów o niebezpiecznej jeździe polskich kierowców. Właśnie dołączyła do nich lubuska policja z kompilacją rażącego ignorowania przepisów.
Zobacz wideo Policyjna kompilacja wyjątkowo niebezpiecznych zdarzeń na drodze

Powyższą kompilację opublikowała na swojej stronie lubuska policja. Większość z wykorzystanych nagrań pochodzi od kierowców, którzy przesłali je na policyjny adres mailowy: stopagresjidrogowej@go.policja.gov.pl.

To mrożące krew w żyłach sceny, które obnażają brak zdrowego rozsądku oraz pełną ignorancję już nie tylko do przepisów prawa, ale i do życia swojego oraz innych uczestników ruchu drogowego.

Ppo obejrzeniu trwającego niewiele ponad minutę filmu, trudno się z tym nie zgodzić. Nie możemy się pozbyć wrażenia, że natężenie podobnych zdarzeń w ostatnich tygodniach się zwiększyło. Niestety, w tym roku już nie raz informowaliśmy na Moto.pl o wzrastającej liczbie śmiertelnych wypadków na drogach, wciąż utrzymującej się na wysokim poziomie liczbie pijanych kierowców, którzy za kółko wsiadają albo o prawach jazdy, które policja zabiera za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Początkowo skuteczny bat na zbyt szybko jeżdżących kierowców przestał działać, a funkcjonariusze alarmują, że zatrzymują coraz więcej uprawnień.

Policja ostrzega też, że polepszające się warunki na drodze będą prowokować do jeszcze szybszej jazdy. - "Wraz z wiosną na drogach robi się coraz tłoczniej i bardziej dynamicznie. Wspaniała aura determinuje fakt, że zmotoryzowani czują się coraz pewniej. Efekt? Gaz do dechy" - czytamy w komunikacie. Wbrew pozorom na poprawę bezpieczeństwa nie wpłynęło zmniejszenie ruchu w ostatnich dwóch miesiącach. Wręcz przeciwnie - Polacy jeżdżą szybciej, a skutki wypadków są tragiczniejsze.

Chętnie nie pisalibyśmy już więcej o podobnych zdarzeniach, ale coś nam podpowiada, że podobne kompilacje i apele policji mogą się pojawić jeszcze nie raz. Najlepszym dowodem mogą być takie kanały na serwisie YouTube jak np. ".Polskie Drogi", gdzie podobnych zestawień znajdziecie całe mnóstwo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.