Wypożyczalnie samochodów Hertz stoją na krawędzi bankructwa

Jedna z największych firm na świecie wypożyczających samochody utraciła płynność finansową. Bieżące długi korporacji Hertz urosły do 17 mld dolarów i w każdej chwili można oczekiwać ogłoszenia bankructwa przez zarząd spółki.

O alarmującej sytuacji firmy poinformowała agencja prasowa Bloomberg. Podobno zabezpieczenie 13,4 z 17 miliardów dolarów długów stanowią samochody spółki. Ponad miesiąc wcześniej, 25 marca 2020 r., Hertz zdecydował się wesprzeć służbę zdrowia w Nowym Jorku oferując jej pracownikom możliwość wypożyczenia samochodów bez opłat.

Hertz jest największą firmą wypożyczającą samochody w USA

W latach 2016-2017 The Hertz Corporation było sklasyfikowane na drugim miejscu pod względem wartości wśród wszystkich firm świadczących usługi wynajmu krótkoterminowego samochodów na świecie. Hertz jest amerykańską spółką publiczną notowaną na nowojorskiej giełdzie, a od początku marca 2020 r. jej akcje regularnie spadają.

Najniższy kurs zanotowano 18 marca, wtedy kosztowały poniżej 13 dolarów. Miesiąc wcześniej średni kurs akcji wynosił około 44 dolary. Sytuację firmy specjalizującej się w wypożyczaniu samochodów pogarsza fakt, że w przeciwieństwie do linii lotniczych, nie mogła skorzystać z programu pomocy opracowanego przez rząd Stanów Zjednoczonych. 

Wyprzedaż floty Hertza zaleje rynek samochodów używanych

Eksperci ostrzegają, że jeśli zarząd Hertz ogłosi upadłość układową, rozpocznie się wyprzedaż jej majątku przez syndyka po cenach znacznie niższych od wartości rynkowej. Tylko w Stanach Zjednoczonych we flocie Hertza jest około 500 tys. samochodów. Efektem takiej operacji może być nadpodaż używanych aut, która na pewno wywoła zamieszanie na rynkach i znaczny spadek cen.

Ogłoszenie przez spółkę upadłości jeszcze nie jest przesądzone, ale coraz bardziej prawdopodobne. Już jakiś czas temu Hertz stracił płynność finansową i przestał spłacać raty za leasingowane samochody.

Prezes i dyrektor wykonawczy spółki, Kathryn Marinello w wywiadzie przeprowadzonym w zeszłym tygodniu powiedziała, że trwają negocjacje zarówno z bankami, które udzieliły kredytów, jak i z rządem Stanów Zjednoczonych. Wszystko po to, aby rozwiązać sytuację kryzysową w najlepszy możliwy sposób.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.