Rower i alkohol. Czy za jazdę na rowerze po alkoholu można stracić prawo jazdy? Kary są surowe
Mandat za jazdę na rowerze po spożyciu alkoholu
Do niedawna za jazdę na rowerze po spożyciu alkoholu groziła utrata prawa jazdy. Obecnie za jazdę na rowerze po alkoholu prawa jazdy nie stracimy, ale nie zmienia to faktu, że taka jazda wciąż jest surowo karana. Podstawową karą dla rowerzysty w stanie po spożyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) lub w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) jest mandat.
- W pierwszym przypadku - od 300 do 500 zł.
- W drugim - 500 złotych. W niektórych przypadkach na mandacie się nie kończy.
Areszt za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu
Trzeba jednak pamiętać, że wysokość i rodzaj kary często zależy od policjanta. Jeśli dopatrzy się on znamion zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, rowerzysta może nawet stanąć przed sądem. Wtedy kara finansowa w wysokości 500 zł będzie dopiero początkiem zmartwień rowerzysty. Sąd może orzec karę grzywny w wysokości do 5 tys. zł. Co więcej, polskie przepisy przewidują również kary aresztu od 5 do 14 dni oraz zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych nawet na okres do 3 lat.
Rowerzysta mający w wydychanym powietrzu powyżej 0,5 promila i zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym, musi liczyć się z poważniejszymi konsekwencjami: grzywną w wysokości do 5 tys. zł, karą aresztu na od 5 do 30 dni i zakazem prowadzenia pojazdów niemechanicznych na okres od pół roku do 3 lat.
Więzienie za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu
Rowerzysta, który zostanie złapany podczas obowiązywania zakazu, ponownie stanie przed sądem. W takiej sytuacji nie ma znacznie jego stan - trzeźwy, pijany, pod wpływem środków odurzających. Takiego recydywistę sąd może wysłać nawet na trzy lata do więzienia.
Jeśli przyłapany na gorącym uczynku rowerzysta nie będzie mógł kontynuować jazdy, policjant zarekwiruje rower i przekaże go do depozytu. Oczywiście na koszt rowerzysty. Cena transportu to około 100 zł, a każda doba w depozycie - od 15 do 25 zł (w zależności od miasta).
-
Kto porzuca Bugatti EB 110 w środku lasu? Spokojna głowa. Nikt!
-
Na A1 rusza odcinkowy pomiar prędkości. 91 proc. kierowców przekracza tam prędkość
-
Zmiany w przeglądach w 2021 r. Zdjęcia, które zrobi diagnosta to tylko początek listy
-
Volkswagen Multivan T7 przyłapany na północy. Nowy model zadebiutuje w 2021 roku
-
To nie awaria, tak na twoje auto działają mróz i śnieg. Sześć zimowych problemów
- Kulig pod Elblągiem skończył się na drzewie. Piętnastolatka walczy o życie w szpitalu
- Tylny napęd i auto do zabawy do 20 tysięcy zł. Osiem modeli. Zaczynamy oczywiście od BMW
- Ukradł samochód z dzieckiem w środku. Wrócił, żeby nakrzyczeć na matkę
- W Alpach spłonęło muzeum unikalnych motocykli. Wielki pożar na przełęczy Timmelsjoch
- Do miliona wciąż sporo brakuje. Po polskich drogach jeździ około 10 000 elektryków
Forum
- Pizdowatość drogowa. (55)
- Kuligi czas zacząć. (50)
- Kleber Quadraxer 2 - test kompletny (22)
- NX czas wymienić na RX czyli rabat 100 tys zł (118)
- O/T? czy jak najbardziej T? Edukacja seksualna (28)
- OT - więcej religii, mniej edukacji seksualnej.... (98)
- Kolejny wypadek. (92)
- U mnie wreszcie troche bialo :-) (12)
- Kuny nie są fajne (45)
- OT - Prezes nadal nie wydał "czerwonej książeczki" (18)