Po co zmieniać w Polsce znaki na drogach szybkiego ruchu?
Nowe, ujednolicone i bardziej intuicyjne oznakowanie wypracowane w ramach projektu naukowego będzie wpływać na podniesienie poziomu bezpieczeństwa użytkowników
- informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zmiany w oznakowaniu to szeroko zakrojona akcja i biorą w niej udział wszystkie najważniejsze służby. Projekt konsultowany jest m.in. z policją, MSWiA, strażą pożarną oraz Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego. Nowe znaki pojawiły się już na wybranych odcinkach dróg. GDDKiA planuje teraz przetarg na wykonanie analizy, jak eksperymentalne oznakowanie się sprawuje. O opinie pytani będą kierowcy.
Znaki mają być jeszcze optymalizowane i dopracowywane. Z czasem pojawią się na wszystkich drogach szybkiego ruchu w kraju. W naszej galerii znajdziecie sporo przykładów.
Nowe znaki - co się zmienia?
Pewnie wielu z was już natknęło się na nowe znaki, ponieważ eksperymentalnie zostały już zamontowane na 46 odcinkach w całej Polsce. O jakich najważniejszych zmianach mówią drogowcy?
Umieszczone są m.in. numery węzłów oraz ich nazwy. To ułatwia zapamiętywanie określonych zjazdów, szczególnie dla zagranicznych kierowców. Właściwy wybór pasa (np. do skrętu) wskazują strzałki umieszczone nad tablicami kierunkowymi, które znajdują się bezpośrednio nad pasami ruchu. Są jednakowej wielkości, a umieszczone strzałki są odniesieniem do określonych pasów ruchu.
>>> Zobacz. "Za to powinno się zabierać prawo jazdy". I tak było w tym przypadku. Policjanci nawet nie chcieli słuchać wyjaśnień:
Nowe znaki - na których drogach?
Oznakowanie eksperymentalne zostało już wdrożone na wybranych drogach. GDDKiA podaje, że w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.) nowe znaki będą instalowane na kolejnych 34 odcinkach będących w realizacji.
