Nowe przepisy od lipca. Rząd już wie, ilu kierowców straci prawo jazdy. Co się zmieni?

Piotr Kozłowski
Od lipca do końca roku prawo jazdy straci dodatkowe 20 tys. kierowców. W następnym roku będzie ich 40 tys. Tak wynika z szacunków rządu, o których informował portal brd24. To wynik nowych przepisów. Wyjaśniamy, co się zmieni.

Rząd już wie, ilu kierowców straci prawo jazdy w związku z nowymi przepisami, które mają wejść w życie w lipcu tego roku. Projekt ustawy, który ostatniego dnia stycznia tego roku trafił do konsultacji społecznych, zakłada trzy najważniejsze zmiany:

  1. Pierwszeństwo pieszych jeszcze przed przejściem. Kierowcy będą musieli ustąpić pierwszeństwa pieszym oczekującym przed pasami.
  2. Ujednolicenie limitów prędkości w terenie zabudowanym, bez względu na porę dnia. Limit będzie wynosił 50 km/h. Dziś w godzinach 23:00-5:00 wynosi on 60 km/h.
  3. Utrata prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h. Od lipca ta zasada nie będzie ograniczała się wyłącznie do terenu zabudowanego - będzie obowiązywać na wszystkich drogach.

To tej trzeciej zmiany dotyczą rządowe szacunki.

Za takie zachowanie też można stracić prawo jazdy. Ten kierowca wcale nie przekroczył dozwolonej prędkości

Zobacz wideo

Utrata prawa jazdy za zbyt szybką jazdę poza terenem zabudowanym

Nie ma jeszcze oficjalnie dostępnych danych za cały rok 2019, ale wiadomo, że w pierwszej połowie 2019 roku policjanci zabrali prawo jazdy na 3 miesiące ponad 30 tys. kierowców. I to tylko za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Z rządowych kalkulacji wynika, że do tego grona każdego roku dołączy około 40 tys. kierowców, których policja przyłapie na tym samym wykroczeniu, ale już poza terenem zabudowanym.

Co raczej oczywiste, rząd na ten poziom ocenia możliwości policji, a nie polskich kierowców - znacznie większa liczba Polaków tak rażąco przekracza dozwolone limity, ale możliwości policji są mocno ograniczone przez niedostatki kadrowe.

Utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości

Za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h kierowca zostanie ukarany nie tylko utratą prawa jazdy na trzy miesiące, ale też dotkliwym mandatem w wysokości od 400 do 500 zł i 10 punktami karnymi.

Co ważne, nie tylko za to wykroczenie polskie prawo przewiduje utratę prawa jazdy. Kiedy kierowca może stracić prawo jazdy? Nie tylko za brawurę, nadmierną prędkość i alkohol we krwi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.