"Ale teraz jest suwak!". Policja publikuje nagranie, by pokazać, kiedy jazda na suwak nie obowiązuje

Kierowca peugeota najpierw wymusił pierwszeństwo podczas zmiany pasa ruchu, chwilę później zatrzymał swoje auto i zaczął pouczać kierowcę jadącego prawidłowo. Był przekonany, że to on ma pierwszeństwo. Ten błąd popełnia wielu kierowców.

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na ul. Grunwaldzkiej w Kielcach. Kierowca peugeota jechał lewym, kończącym się pasem. Na jego końcu postanowił z pełną prędkością zmienić pas. Manewrem tym wymusił pierwszeństwo na innym kierowcy i spowodował bardzo niebezpieczną sytuację. Po tym mężczyzna zatrzymał się, wysiadł ze swojego auta i podszedł do nagrywającego go kierowcy, by powiedzieć, co sądzi na temat zaistniałej sytuacji. Na zarejestrowanym nagraniu słychać kierującego peugeotem, który mówi: "ale teraz jest suwak".

To prawda - jazda na suwak jest już w Polsce obowiązkowa, ale w tej sytuacji jej zasady nie obowiązują.

Zobacz wideo

"Ale teraz jest suwak!". Kiedy jazda na suwak nie obowiązuje

Przepisy dotyczące "jazdy na suwak" weszły w życie 6 grudnia 2019 roku i precyzują sposób zachowania kierowców w sytuacji występowania zatoru na drodze, przy jednoczesnym zanikaniu pasa ruchu lub występującej na nim przeszkodzie

- podkreśla policja.

Oznacza to, że od jazdy na suwak są bardzo ważne wyjątki. Trzeba wiedzieć, że:

  • Pas do skrętu nie jest pasem zanikającym;
  • jazda pasem rozbiegowym ze stacji benzynowej nie oznacza, że masz pierwszeństwo przed samochodami jadącymi sąsiednim pasem;
  • zapis dotyczący "jazdy ze znacznie ograniczoną prędkością" dotyczy TYLKO korków, a nie spowolnienia ruchu np. ze 100 do 30 km/h;
  • na drodze z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku jazda na suwak nie obowiązuje, jeśli tylko jeden z nich jest zakorkowany. Stojąc w rzędzie samochodów, chcąc wyjechać z zatoru na drugi pas, musisz ustąpić pierwszeństwa samochodom jadącym pasem obok;
  • nie masz pierwszeństwa na zanikającym pasie, póki nie dojedziesz do jego końca.
Więcej o: